http://www.repairfaq.org/jarrod/firstco2/co2laser.html

HM polecam przejrzeć stronkę, konstrukcja nie jest trudna, ale nie powiem że banalna. Strasznie mnie to podkosiło aż pomyślałem o zastosowaniu rur świetlnych zwanych jarzeniówkami, bo przecież są różnej średnicy. Na pierwszy rzut oka, dwie rury, jedna wypełniona mieszanką CO2 i N2 ( chyba dobrze rozumiem że autor projektu brał wdech, przytrzymywał powietrze i wdmuchiwał w balonik a potem zastosował to do lasera )Druga rura pełni funkcje płaszczu wodnego- chłodzenie. Na zasilanie chyba nie ma co patrzeć po prostu HV. Nie trzeba tutaj chyba specjalnych ciśnień i sprzętu typu pompy próżniowe. po dwóch stronach dwie elektrody i chyba wsio.

Jest jeszcze rezonator optyczny - układ luster jedno półprzepuszczalne drugie normalne ustawionych równolegle do osi rury wewnętrznej i znajdujących się w odległości od siebie równej całkowitej wielokrotności długości fali tak wiec dość dokładnie trzeba to ustawić ale to podczerwień więc fala dość długa. Ciekawe czy da rade wycisnąć dość mocy do cięcia plexi. Co do świetlówek to nie polecam z racji toksycznego luminoforu w środku.

Lustra w laserach IR są najczęściej wykonane z germanu bądź krzemu i swoje kosztują (polecam sprawdzić na eBay). Do tego pompa próżniowa (wystarczy do napełniania klimatyzacji itp. ceny na allegro) no i wiadomo butle, reduktory (chyba, że kupimy gotową mieszankę).

Prościej (bo bez konieczności użycia drogiej optyki - wystarczy samo lustro (np z talerza HDD), no chyba, że chcemy laser połowę słabszy) wykonać laser na halogenkach miedzi (np CuBr) - http://www.repairfaq.org/sam/laserccb.htm

Najprościej zrobić laser TEA azotowy, potem barwnikowy pompowany laserem TEA, barwnikowy pompowany lampą błyskową.

Można się jeszcze bawić DPSS, potrzebna dioda 808nm i kryształ KTP.

Inne DIY lasery (nie tylko CO2): http://www.pulslaser.de/

Tutaj na lustra poszła chyba miedź