Pierwiastek napisał(a):
Nurtuje mnie jedna rzecz... Jesli cos sie psuje albo ginie w mojej pracowni to znaczy ze ma widocznie bardzo duże znaczenie

Zaginęła mi butelka ze szkłem wodnym. Wpadłem na pomysł by zastosować szkło wodne jako izolator w kondensatorze płaskim. Cos mi świta że wartosc napięcia przebicia dla PE była cos koło 35 KV ale juz dla milimetra szkła wodnego 110 kV .. Musze poszukać na dysku czy mi tego nie pokasowali bo to były chyba dane odnośnie budowy cewki tesli przez AGH.
Z tego co pamiętam, szkło wodne ma paskudnie dużą stratność przy dziesiątkach - setkach kHz więc różnie może być. Nic dziwnego, składa się z cząsteczek tworzące piękne dipole, z których sterczą jony metalu. Straty relaksacyjne muszą być w takich materiałach duże - ale zapewniają one zarazem stosunkowo wysoką przewodność elektryczną.