Tu chodzi o doświadczenie i wiedzę.
Ja kiedyś panicznie bałem się podłączać czegokolwiek do sieci bo bałem się porażenia.
Naucz się jak robić połączenia w elektronice i je odpowiednio zabezpieczać.
Potem możesz rozpocząć zabawę z transformatorem dzwonkowym- 9VAC na wyjściu.
Dla bezpieczeństwa możesz go umieścić w plastikowym opakowaniu.
Następnie spróbuj zrobić zasilacz na lm317. Zdobędziesz doświadczenie.
Potem jak poczujesz się pewnie możesz spróbować z transformatorami do 30V.
I tak dalej i tak dalej

Oczywiście wszystko pod okiem rodziców.
Do podłączania MOT'ów to ja się nawet pewnie nie czuję i pozostanę na razie przy niższych napięciach.
Właśnie-rzucanie się na zbyt skomplikowane, trudne, niebezpieczne projekty to jest pierwszy stopień do "piekła początkującego"

Pamiętaj- bezpieczeństwo przede wszystkim!