Dobór modułów IGBT i ich sterowanie

Półprzewodnikowa cewka Tesli o podwójnym rezonansie (ang. Dual Resonant Solid State Tesla Coil). W przeciwieństwie do SSTC rezonans występuje również po stronie pierwotnej transformatora Tesli za sprawą innej konstrukcji obwodu pierwotnego.
Awatar użytkownika
wesolyyyy
Posty: 240
Rejestracja: 19 gru 2015, 15:02

Re: Dobór modułów IGBT i ich sterowanie

Post autor: wesolyyyy »

Cześć ponownie.
Pamiętacie jak pisałem, że na razie niczego nie zbuduję przez brak kasy i czasu? No to niżej zdjęcia tego czego nie zbudowałem ;)
WhatsApp Image 2025-02-09 at 02.58.56 (1).jpeg
WhatsApp Image 2025-02-09 at 02.58.56.jpeg
WhatsApp Image 2025-02-09 at 02.58.57 (1).jpeg
WhatsApp Image 2025-02-09 at 02.58.57 (2).jpeg
WhatsApp Image 2025-02-09 at 02.58.57 (3).jpeg
WhatsApp Image 2025-02-09 at 02.58.57.jpeg
WhatsApp Image 2025-02-09 at 02.58.58 (1).jpeg
WhatsApp Image 2025-02-09 at 02.58.58 (2).jpeg
WhatsApp Image 2025-02-09 at 02.58.58 (3).jpeg
WhatsApp Image 2025-02-09 at 02.58.58.jpeg
Radiator ma 40cm długości, 16cm szerokości i 9cm wysokości. Waży dużo, wejdą na niego 2 wysokoprzepływowe wentylatory 80mm z serwera, może dołożę chłodnicę komputerową 160mm do chłodzenia uzwojenia pierwotnego. Klucze to 2 półmostki FF600R12KF4, zasilanie do nich doprowadzają pionowe szyny, wyjścia to te blachy pod snubberami. Blachy aluminiowe 4mm. Kondensatory to Nippony serii U36F, 6000uF 500V, po połączeniu dały piękną pojemność 15mF i 1000V. Jako snubbery pojawiły się SCK78P102D 335K-02 produkcji SOSHIN, 3.3uF 1000V. Mostek prostowniczy trójfazowy VS-160MT120KPBF, 160A 1200V. Układ PFC tworzą 2 tranzystory IXFN32N120P 32A 1200V, podwójna szybka dioda IXYS DSEI 2X101-12A. Do tego górny rząd to rezystor podwójny do rozładowania banku kondensatorów (2x1800 omów, po rezystorze do sekcji), rezystor 2x150 omów równolegle do prechargu kondensatorów, i brakujące miejsce zapełni mostek prostowniczy jednofazowy 1200V do prechargu. "Drobnica" połączona blachami aluminiowymi szerokości 8mm, grubości 2mm.
Całość waży 38 kilogramów i jest największym falownikiem jaki kiedykolwiek poskładałem ;P Niżej wrzucam schemat:
obraz_2025-02-09_032602152.png
Teraz poszukuję rozdzielnicy do zamontowania na całą elektronikę i elektrykę, i idę projektować drivery tranzystorów. Uznałem że do sterowania sekcją PFC nie będę używał żadnego specjalistycznego kontrolera PFC, tylko zastosuję zwykły PWM pilnujący napięcia szyny DC i wg tego sterujący wypełnieniem. Sygnał z PWMu przejdzie przez przerzutnik D i 2 bramki AND co sprawi że jeden impuls zostanie wysłany na pierwszy klucz, a drugi na dolny itd.
Cewek do PFC jeszcze nie liczyłem, ale najpewniej kupię kilka gotowców z Ferystera lub gołe rdzenie, i nawinę jedno uzwojenie wokół kilku rdzeni. Wyjdzie pod 2 stówy za komplet cewek, do tego kondensatory i będzie miodzio. Muszę się zmieścić w okolicach 35-40kVA bo tyle przy pełnym słońcu będę mógł sumarycznie pobrać z sieci, baterii i fotowoltaiki. Jeżeli chodzi o pierwotne, raczej jednak rura. Płaskownik sprawi że mielibyśmy jakby dwa uzwojenia jedno nad drugim, przez rozkład prądów w płaskowniku. To generowałoby spore problemy. Użycie rury usuwa je, do tego można rurą puścić olej do chłodzenia.

PS:
Yuri pisze: 10 sty 2025, 14:53 Do reszty odniosę się potem.
Nadal czekamy :)
Awatar użytkownika
slu_1982
Administrator
Posty: 563
Rejestracja: 5 kwie 2010, 18:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dobór modułów IGBT i ich sterowanie

Post autor: slu_1982 »

wesolyyyy pisze: 9 lut 2025, 03:31 Uznałem że do sterowania sekcją PFC nie będę używał żadnego specjalistycznego kontrolera PFC, tylko zastosuję zwykły PWM pilnujący napięcia szyny DC i wg tego sterujący wypełnieniem.
:?: :roll:
Awatar użytkownika
wesolyyyy
Posty: 240
Rejestracja: 19 gru 2015, 15:02

Re: Dobór modułów IGBT i ich sterowanie

Post autor: wesolyyyy »

slu_1982 pisze: 10 lut 2025, 07:03 :?: :roll:
Cóż, ten prymitywny układ i tak nie zapewni sinusoidalnego kształtu prądu każdej fazy, ale jedynie poprawi cos(fi) z okolic 0.3 na okolice 0.6. Prąd przewodowy będzie miał kształt w zasadzie ciężki do opisania słowami:
Screenshot_20250211-173653_Discord (1).jpg
Czyli źle nie jest, dobrze wcale.
Tu nie ma co się bawić w śledzenie napięcia fazowego, jedynie pilnowanie prądu cewek by się nie nasyciły, i pilniwanie napięć kondensatorów.
Zrobię coś prostego, mam osobny obwód mostka jednofazowego z rezystorem by naładować kondensatory do 560V. Wtedy będzie można bez soft-startu załączyć duży 3F mostek i obwód PFC, który jedyne co będzie miał to wzmacniacze błędu które będą blokowały bramki obu tranzystorów przy przekroczeniu prądu którejś fazy (cewki), oraz blokowały pojedynczy tranzystor (pomijały puls) gdy jeden z kondensatorów ulegnie przeładowaniu. Bez skomplikowanego PWMu i innych takich. PWM tylko na podstawie napięcia szyny DC, i jakoś dodam jeszcze pochodną napięcia by z niej "liczył" prąd. Szybki spadek napięcia czyli duży pobór prądu, to nagły skok wypełnienia.
ODPOWIEDZ