Zalewanie i izolacja kondensatorów WN

Wariacje na temat półprzewodnikowych cewek Tesli. Przykładowo transformatory Tesli klasy E (ang. Class E), OLTC (ang. Off-Line Tesla Coil) czy QCW (ang. Quasi Continuous Wave) SSTC/DRSSTC.
Aztek
Posty: 67
Rejestracja: 29 cze 2010, 14:28

Zalewanie i izolacja kondensatorów WN

Post autor: Aztek »

Witam.

Czy silikon sanitarny (uszczelnia się nim instalacje wodne itp.) można użyć do zalania kondensatorów ceramicznych połączonych w szereg w celu uzyskania 1nF 30kV w celu zaizolowania ich i czy jest to konieczne? Podobno w takim silikonie są octany, które mogą spowodować utlenianie metali.

Z góry dzięki za pomoc.
Awatar użytkownika
Dżejwor
Moderator
Posty: 410
Rejestracja: 7 kwie 2010, 16:36

Re: Zalewanie i izolacja kondensatorów WN

Post autor: Dżejwor »

30kV to jeszcze nie tak dużo. Myślę że spokojnie możesz niczym nie zalewać. Powietrze wbrew pozorom jest całkiem dobrym izolatorem. Jak by ci jednak przebijało to żadne silikony niczego nie poprawią tylko olej transformatorowy albo żywica epoksydowa choć tego drugiego rozwiązania nie testowałem.
Awatar użytkownika
slu_1982
Administrator
Posty: 563
Rejestracja: 5 kwie 2010, 18:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zalewanie i izolacja kondensatorów WN

Post autor: slu_1982 »

Możesz też zalać rozpałką w płynie. Bardzo dobry izolator, ale ma swoją wadę. Domyśl się :) Tak samo możesz zalać gorącym rozpuszczonym woskiem z wkładów do zniczy.
szkielet-s1

Re: Zalewanie i izolacja kondensatorów WN

Post autor: szkielet-s1 »

Aztek pisze:Witam.

Czy silikon sanitarny (uszczelnia się nim instalacje wodne itp.) można użyć do zalania kondensatorów ceramicznych połączonych w szereg w celu uzyskania 1nF 30kV w celu zaizolowania ich i czy jest to konieczne? Podobno w takim silikonie są octany, które mogą spowodować utlenianie metali.

Z góry dzięki za pomoc.
Panie Aztek przeszukaj allegro a na pewno znajdziesz jakieś kondensatory do vttc. szukaj ceramicznych bo ich nie trzeba izolować.
Ostatnio zmieniony 1 sie 2010, 23:58 przez szkielet-s1, łącznie zmieniany 1 raz.
admin

Re: Zalewanie i izolacja kondensatorów WN

Post autor: admin »

Zapomniał wół jak cielęciem był, Panie szkielet-1.

A to forum po to jest, by pytać. Zwłaszcza na tematy wysokich napięć.
Awatar użytkownika
Dżejwor
Moderator
Posty: 410
Rejestracja: 7 kwie 2010, 16:36

Re: Zalewanie i izolacja kondensatorów WN

Post autor: Dżejwor »

Co do rozpałki - olej transformatorowy też specjalnie niepalny nie jest. Wosk ? (ściślej parafina) o niej zapomniałem można zalać albo woskiem albo płynnym olejem parafinowym powinien być lepszy ale proponuje spróbować na dzień dobry bez żadnej zalewy. Teoretycznie można jeszcze zalać lepikiem albo masą do zalewania muf kablowych - jak ktoś ma dostęp do takowej.
Awatar użytkownika
piglet11
***
Posty: 278
Rejestracja: 24 maja 2010, 19:31
Lokalizacja: Jasło Rzeszów

Re: Zalewanie i izolacja kondensatorów WN

Post autor: piglet11 »

Mufy kablowe zalewano zywica chemoutwardzalna, obecnie sie ich raczej nie stosuje, wyparly je termokurczliwe. Najlepiej uzyc zywicy.
szkielet-s1

Re: Zalewanie i izolacja kondensatorów WN

Post autor: szkielet-s1 »

piglet11 pisze:Mufy kablowe zalewano zywica chemoutwardzalna, obecnie sie ich raczej nie stosuje, wyparly je termokurczliwe. Najlepiej uzyc zywicy.
Na mufy kablowe stosuje się rurki termokurczliwe ,które po podgrzaniu palnikiem gazowym wydzielają z siebie klej ,który ma za zadanie uszczelnić mufę przed dostaniem się wilgoci, wody do środka. W mufach średniego napięcia stosuję się żywicę ,ktòra jest na wyposażeniu całego zetawu naprawczego.
admin

Re: Zalewanie i izolacja kondensatorów WN

Post autor: admin »

Bardzo fajny jest olej rycynowy (stosowany w modelarstwie, kosmetyce, no a zwłaszcza w urządzeniach WN), ale trzeba raczej trzymać go w zamkniętym pojemniku.
szkielet-s1

Re: Zalewanie i izolacja kondensatorów WN

Post autor: szkielet-s1 »

Ile tak przeciętnie może kosztować 1 litr oleju transformatorowego?.
admin

Re: Zalewanie i izolacja kondensatorów WN

Post autor: admin »

Lepszym pytaniem było by gdzie go dostać w detalicznych ilościach, a nie na beczki (a te ceny można znaleźć na cennikach np Orlenu).

http://www.rcskorpion.pl/product_info.p ... ts_id=7480 olej rycynowy, 5L/100zł. Być może jest taniej, ale nie szukałem.
Awatar użytkownika
wesolyyyy
Posty: 240
Rejestracja: 19 gru 2015, 15:02

Re: Zalewanie i izolacja kondensatorów WN

Post autor: wesolyyyy »

Przeglądam sobie to forum i znalazłem kolejny ciekawy pomysł :) Miałem wcześniej problemy z transformatorami HV - 5kV 1.4A wyjściowego napięcia, jak nie kombinowałem z transformatorami to zawsze zapalała się korona od uzwojenia do rdzenia. Finalnie zaprojektowałem wszystko do zamknięcia w szczelnym pojemniku i zalaniu olejem transformatorowym. Niestety okazało się że olej wycieka, bo płynie przez puste miejsca wewnątrz kabli wyprowadzonych przez dławiki. Do tego było do duże, niewygodne, trudne w naprawie i brudne.
Zaciekawiła mnie za to ta odpowiedź:
Dżejwor pisze: 2 sie 2010, 03:19 Wosk ? (ściślej parafina) o niej zapomniałem można zalać albo woskiem albo płynnym olejem parafinowym
Olej jest problematyczny, żywica sprawia że elementy byłyby jednorazowe, natomiast parafina lub wosk... wydają się świetnym pomysłem. Ktoś to może testował?
Awatar użytkownika
cygan_elektryk
Posty: 38
Rejestracja: 17 lut 2013, 14:56

Re: Zalewanie i izolacja kondensatorów WN

Post autor: cygan_elektryk »

Ja nie, ale pan z nazwiskiem Rühmkorff kiedyś tak robił.
A tu jego dzieło które wymagało naprawy.
Induktor Rümkorffa
Awatar użytkownika
Yuri
Administrator
Posty: 800
Rejestracja: 22 mar 2013, 20:12

Re: Zalewanie i izolacja kondensatorów WN

Post autor: Yuri »

Ja zalewałem trafa HV parafiną, problemy są:
-Bez pompy próżniowej, trudno zapewnić brak bąbli powietrza przy zalaniu.
-Parafina mocno kurczy się przy zastyganiu, może się nawet oderwać od pojemnika albo samego transformatora i stworzyć pustą przestrzeń.
-Jeżeli trafo nagrzewa się do temperatury topnienia parafiny, jej cykle pracy potrafią spowodować wypływ płynnego wosku i zassać powietrze podczas skurczu przy ponownym zastyganiu. Czasem też pęka w trakcie pracy.

Ale ogólnie? Nawet działa.
ODPOWIEDZ