Witam
Jeśli dotknę tak podpiętego do masy przewodu, który nie będzie w polu rażenia łukiem elektrycznym, to czy coś powinno mi się stać? Chcę wykorzystać ten generator jako iskrownik w motorze, więc masa to będzie cały motor (czerwone kółko jest tylko po to, żeby zaznaczyć dołączoną masę).
http://obrazki.elektroda.pl/9957315200_1373575925.jpg
Dotykanie wysokiego napięcia
- lodzik1990
- Posty: 316
- Rejestracja: 30 sty 2012, 16:33
- Lokalizacja: GG 28328507 T:796782195
Re: Dotykanie wysokiego napięcia
Teoretycznie nic ci się nie powinno stać. Jak dasz zylke wysokonapieciowa np z telewizora i zachowasz odpowiednie odstepy to będzie dobrze.
Wykonam uzwojenia wtórne na dowolny wymiar od 0.125mm.
lodzik1990@gmail.com / BBM: 2C163574
lodzik1990@gmail.com / BBM: 2C163574
Re: Dotykanie wysokiego napięcia
Opisz jak chcesz to podłączyć do instalacji w motorze, bo przetwornica Mazzilliego jako cewka zapłonowa wydaje mi się pomysłem raczej dziwnym. Wiesz, że zapłon i gaśnięcie łuku muszą być idealnie zsynchronizowane z cyklem pracy silnika oraz, że ten układ potrzebuje dobre 10A prądu do pracy?
Mój kanał na YouTube: https://www.youtube.com/channel/UC3wA6z ... zziwfl_q5w
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 3 lip 2013, 22:00
Re: Dotykanie wysokiego napięcia
Witam
Przewód masowy będzie podłączony blisko cylindra, a świeca wiadomo jedną elektrodą do masy(cylindra) a drugą do świecy. U mnie pobiera ona 1,72A, co daje ok. 200mA na obrót wału co daje 2,4W na prądnicę która generuje 15W na sam zapłon. Tak zdaję sobie sprawę, że musi być idealnie wyregulowane, ale o to się proszę nie martwić, nie jestem w tym zielony Czy to, że motor ma duże gabaryty, tj podłączony do dużej masy ma wpływ na to, że jest mniejsze prawdopodobieństwo kopania? W sęsie, gdyby nie było motoru, tylko jedna elektroda była by podłączona do akumulatora to wtedy mogłoby mnie kopnąć?
Przewód masowy będzie podłączony blisko cylindra, a świeca wiadomo jedną elektrodą do masy(cylindra) a drugą do świecy. U mnie pobiera ona 1,72A, co daje ok. 200mA na obrót wału co daje 2,4W na prądnicę która generuje 15W na sam zapłon. Tak zdaję sobie sprawę, że musi być idealnie wyregulowane, ale o to się proszę nie martwić, nie jestem w tym zielony Czy to, że motor ma duże gabaryty, tj podłączony do dużej masy ma wpływ na to, że jest mniejsze prawdopodobieństwo kopania? W sęsie, gdyby nie było motoru, tylko jedna elektroda była by podłączona do akumulatora to wtedy mogłoby mnie kopnąć?