ZVS SGTC kondensator a osiągi

Klasyczny transformator Tesli (ang. Tesla Coil, SGTC - Spark Gap Tesla Coil) wymaga zasilania wysokim napięciem, a pierwotny obwód rezonansowy kluczowany jest iskrownikiem. Jego odmiana to np. DCTC (ang. Direct Current Tesla Coil).
Pabolom
Posty: 10
Rejestracja: 12 mar 2016, 23:26

ZVS SGTC kondensator a osiągi

Post autor: Pabolom »

Cześć wszystkim! Do tej pory jedynym moim doświadczeniem w cewkach tesli była klasyczna cewka tesli zasilana przetwornicą ZVS , z początku osiągi były marne, jednak od czasu jak zmieniłem rolkowy kondensator na mmc jest znacznie lepiej. Od kilku dni mam dla mojej cewki ładny stolik i wszystko upakowałem pod nim. Mam połączone kondensatory równolegle 3 x 6 mkp 2kv 47nF szeregowo, co daje mi 23,5 nF. Zasilam całość z zasilacza od laptopa, dającym 19v i 8A ( nie sprawdzałem jaki pobór w czasie pracy cewki). Dziś próbowałem zasilić ją z przewiniętego trafa od mikrofali , które daje 35v DC. Co dziwne osiągi są identyczne. Czy powinienem zwiększyć pojemność kondensatorów?
IRFP460
Posty: 203
Rejestracja: 28 wrz 2015, 13:23

Re: ZVS SGTC kondensator a osiągi

Post autor: IRFP460 »

Ja bym zaczął od sprawdzenia jaką moc w obu przypadkach pcha ZVS. Zmierz jaki prąd pobiera i podaj wyniki. Sam miałem ciekawy przypadek, że ZVS nie korzystał w pełni z mocy danego mu trafka.
Awatar użytkownika
Yuri
Administrator
Posty: 760
Rejestracja: 22 mar 2013, 20:12

Re: ZVS SGTC kondensator a osiągi

Post autor: Yuri »

Nie dziw się że zmiana konda przyniosła taką różnicę, własnej konstrukcji kondensatory rolkowe mają nieporównywalnie gorsze parametry od fabrycznych MKP (stratność, ESR, indukcyjność itd.), co przy stosunkowo niskich mocach z jakimi pracujesz ma istotne znaczenie. ;)
Reszta zasad jest taka jak dla każdej DCTC, osiągi zależą od pojemności kondensatora, wydajności źródła, BPS... Poczytaj tutaj: http://richieburnett.co.uk/dcresist.html

W obecnym układzie BPS jest definiowane przez szybkość ładowania kondensatorów, prawdopodobnie zwiększając moc zasilania jedynie zwiększy się ilość wyładowań na sekundę ale nie ich długość (ilość energii zrzucanej w pojedynczym cyklu pozostanie podobna, zaś długi czas ładowania kondensatora nie pozwoli następnym wyładowaniom wykorzystać pozostałości kanału poprzednich). Niestety, wydajność zasilacza zmusza nas do kompromisu między ilością wyładowań na sekundę a energią zrzucaną w cyklu. Albo damy mniejszy kondensator który będzie szybciej się ładował zapewniając więcej BPS ale mniejszą zgromadzoną energię, albo duży kondensator który będzie generował potężne piki lecz stosunkowo rzadko. Obawiam się, że zasilanie z ZVS-a narzuca drugie podejście i przesadnie duży kondensator aby uzyskać długie wyładowania...

Pojemność kondensatorów i tak masz stosunkowo dużą, ale obawiam się o ich wytrzymałość napięciową - są mocno przewoltowane i zapewne odbije się to na ich żywotności.

Osobiście zapewniłbym baterię kondensatorów HV o wyższej wytrzymałości napięciowej i zmodyfikował ZVS-a dla większej wydajności prądowej (zmniejszył ilość zwojów pierwotnego, zwiększył pojemność rezonansową, zapewnił potężny zasilacz). Może przydałby się także większy trafopowielacz. W tedy można bawić się dopasowywanie cewki aby wykorzystała dodatkową moc.
Pabolom
Posty: 10
Rejestracja: 12 mar 2016, 23:26

Re: ZVS SGTC kondensator a osiągi

Post autor: Pabolom »

Panowie dziękuję bardzo za odpowiedz! Powiem szczerze że BPS mam wysoki, iskry bardzo "szaleją " na powierzchni torusa, taj jakby się slizgaly ale naprawdę szybko. Nie wiem jakie napięcie daje mój zvs ale wydaje mi się ze skoro przerwa iskrowa ma około 1 mm , to go nie przeladowywuje. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z osiągów na 20v zasilania i zvs, ale jak wiadomo z czasem zawsze chce się więcej :) jutro postaram się wszystko pomierzyc, ale powiedz mi Irfp460 czy mam mierzyć maksymalny prąd przy zapalonym i rozciągniętym łuku, czy w czasie pracy tesli? Trafopowielacz ostatnio zmieniłem na większy i rozmiarówo jest naprawdę spory.
Pabolom
Posty: 10
Rejestracja: 12 mar 2016, 23:26

Re: ZVS SGTC kondensator a osiągi

Post autor: Pabolom »

Wstawiam filmik jak na dzień dzisiejszy działa moja tesla, jako torus występuje tu żarówka samochodowa :)

https://youtu.be/9c7ibwNB8Og

Chwilowo efekty są troszkę słabsze, dziwne ale zauważyłem ze jest to spowodowane zmiana iskrownika ze śrub na elektrody wolframowe.
Awatar użytkownika
Yuri
Administrator
Posty: 760
Rejestracja: 22 mar 2013, 20:12

Re: ZVS SGTC kondensator a osiągi

Post autor: Yuri »

Spróbowałbym eksperymentów z baterią przearanżowaną na większe napięcie (nawet kosztem pojemności która i tak jest średnio tu dopasowana, prawdopodobnie można by też zmniejszyć ilość kondensatorów równolegle) i poszerzoną przerwą iskiernika. Zwiększysz energię przenoszoną w trakcie pojedynczego cyklu a skoro BPS jest duże, to nawet jego zmniejszenie nie zaszkodzi.

Mierz w trakcie pracy i zobacz jak będzie wyglądał pobór prądu.
Pabolom
Posty: 10
Rejestracja: 12 mar 2016, 23:26

Re: ZVS SGTC kondensator a osiągi

Post autor: Pabolom »

A ja myślałem że wyładowania są całkiem całkiem i ze jest dopasowane.. jutro porobie testy, zmierze prąd na obu zasilaniach i spróbuje zmniejszyć ilość zwoi na trafopowielaczu, ewentualnie zwiększe pojemność kondensatora rezonansowego w zvs do 1uF. Mam pytania:
1. Co do tesli i doboru kondensatorów, mogę to jakoś policzyć bez znajomości mocy trafa? Czy muszę dobierać wszystko eksperymentalne czyli przerwę iskrowa, uzwojenie pierwotne i pojemność kondensatorów rezonansowych?
2. Czy zmieniając przerwę iskrowa czyli BPS musze również od nowa stroić zmieniając uzwojenie pierwotne? Przy zmianie pojemności kondensatora to oczywiste ale przy BPS?
Awatar użytkownika
Yuri
Administrator
Posty: 760
Rejestracja: 22 mar 2013, 20:12

Re: ZVS SGTC kondensator a osiągi

Post autor: Yuri »

Jak chcesz żyłować do oporu trafopowielacz to (mając dobre trafo zasilające) możesz zmniejszyć ilość zwojów do 8 i pojemność rezonansową nawet do 1.5µF.

1) Bez znajomości mocy trafa wiele nie da się policzyć. Trzeba założyć jakąś moc żeby mieć punkt odniesienia. Można by zmierzyć moc wyjściową ZVS-a ale wymaga to odrobiny kombinacji...
2) Zasadniczo nie powinno być takiej konieczności, jednak należy liczyć się z tym że zwiększając napięcie i energię w trakcie cyklu mogą uwidocznić się niedostrojenia (a nawet zwiększone wyładowanie może rozstrajać cewkę).

Obecnie masz bardzo duży kondensator który rozładowujesz zanim zdąży się solidnie naładować, mało optymalne podejście. Nadto stres napięciowy dalej jest duży (mimo małej przerwy iskiernika prawdopodobnie kondensator i tak będzie obrywał szpilkami o napięciu przekraczającym znamionowe).
Pabolom
Posty: 10
Rejestracja: 12 mar 2016, 23:26

Re: ZVS SGTC kondensator a osiągi

Post autor: Pabolom »

Zmierzyłem pobory prądu, przy zasilaczu laptopa pobór to około 2,5A , natomiast przy przewiniętym MOT około 6A . Dziś zasiliłem zvs z przewiniętego MOTa na 35v i trafopowielacz 3+3, filtrowane 4700 uF 350V , iskra zapalała się z 5cm, po podłączeniu do tesli i dodaniu jednego zwoja iskry mają około 15cm także jest znów znacznie lepiej. Kondensatorów w tesli ani zvs nie ruszałem. Mam 1,5uF MKP, co mi da że go założę do zvs'a ? Dodam że dziś upaliłem 2 trafopowielacze tym hardcorowym zasilaniem(ale tylko przy odłączonej tesli)
Pabolom
Posty: 10
Rejestracja: 12 mar 2016, 23:26

Re: ZVS SGTC kondensator a osiągi

Post autor: Pabolom »

Cześć. Widzę że temat nie za bardzo się rozwija, mało kto ma w ogóle ochotę się udzielać. Wygląda jak by sgtc na trafopowielaczu była mniej interesująca niż te zasilanie z nst czy mot'ow. Napisze Wam tylko, że teraz iskry mają około 20cm, zasilanie zvs'a to około 43V. Niestety po zwiększeniu przerwy iskrowej powstają duże przebicia na wtórnym, wiec tesla pracuje na starej przerwie czyli około 1-1,5 mm. Chciałbym też zmniejszyć wymiary uzwojenia wtórnego,nie tracąc na wyladowaniach. Na teraz ma 50mm średnicy i 400mm wysokości. Gdybym chciał zmniejszyć wysokość to powinienem nawijac drutem nawojowym o mniejszej średnicy niż na tej 400mm? Na tej tesli mam 0,25mm.
Awatar użytkownika
Yuri
Administrator
Posty: 760
Rejestracja: 22 mar 2013, 20:12

Re: ZVS SGTC kondensator a osiągi

Post autor: Yuri »

Zmniejszenie rezonatora to moim zdaniem nie jest dobry pomysł, skoro osiągasz 20cm wyładowań i może być więcej - raz, żeby zapobiec uderzaniu wyładowań w podstawę konstrukcji cewki, dwa - możesz przekroczyć wytrzymałość napięciową wtórnego i ulegnie zniszczeniu wskutek przebicia. Sugeruję zostawić jak jest.

Co rozumiesz przez przepięcia na wtórnym? Chodzi Ci o przebicia między uzwojeniami wtórne-pierwotne? Pokaż na zdjęciu dokładnie jak masz w tej chwili wykonaną cewkę. Prawdopodobnie będzie potrzebna drobna przebudowa...

Co do wcześniejszego pytania - manipulacja impedancją obwodu rezonansowego pozwala kontrolować jaką moc jest w stanie przenieść ZVS (i w pewnym stopniu napięcie wtórne). W dużym skrócie - większa pojemność a mniejsza indukcyjność = więcej mocy. Ale i tak ładujesz w niego na tyle duże napięcie, że póki co powinniśmy skupić na samej cewce. ;)
Pabolom
Posty: 10
Rejestracja: 12 mar 2016, 23:26

Re: ZVS SGTC kondensator a osiągi

Post autor: Pabolom »

Więc tak. Z góry uprzedzam że wygląda to na dzień dzisiejszy tragicznie, wyglądało super jak było zamknięte wszystko pod stolikiem, teraz wszystko jest na zewnątrz tylko przerwa iskrowa i bateria kondensatorów jest schowana. O przepięcia chodziło mi na samym wtórnym, iskra przeskakiwała o kilka cm do góry na zwojach, blisko podstawy tesli. Może to dlatego że raz nie podłączyłem uziemienia i wyładowania poszły prosto w pierwotne.. W sumie fajnie by wyglądały wyładowania w podstawę :twisted: Mierzyłem dziś prąd przy tych 43v i wyszło 6,5A ale nie wiem czy mogę wierzyć mojemu "miernikowi" bo pokazuje mi mniejszą wartość napięcia po wyprostowaniu niż przed :| Załączam zdjęcia i filmiki , co prawda wszystko robione telefonem ale zawsze coś. Wszystko wygląda jak wygląda bo jest w fazie dopracowywania, MOTa też muszę przewinąć grubszym kablem bo się mocno grzeje, mostek też muszę zmienić bo po chwili pracy jest gorący ( a jest na 25A :evil: ) .
Zastanawiam się też czy dodać rotacyjną przerwę iskrową ale czy warto ? A! Dodam że moc całości reguluję ściemniaczem od 500W lampy :P
Cewka
Cewka
Zvs driver
Zvs driver
Kondensator filtrujący zasilanie z MOTa 350VDC 4700uF
Kondensator filtrujący zasilanie z MOTa 350VDC 4700uF
MOT + ściemniacz z 1997r :P
MOT + ściemniacz z 1997r :P
przerwa iskrowa + bateria kondensatorów 23,5uF 12kV
przerwa iskrowa + bateria kondensatorów 23,5uF 12kV
Uzwojenie pierwotne
Uzwojenie pierwotne
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=ScXDrr1 ... e=youtu.be[/youtube]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=0CBs1vA ... e=youtu.be[/youtube]
Awatar użytkownika
Yuri
Administrator
Posty: 760
Rejestracja: 22 mar 2013, 20:12

Re: ZVS SGTC kondensator a osiągi

Post autor: Yuri »

Pabolom pisze: O przepięcia chodziło mi na samym wtórnym, iskra przeskakiwała o kilka cm do góry na zwojach, blisko podstawy tesli. Może to dlatego że raz nie podłączyłem uziemienia i wyładowania poszły prosto w pierwotne..
Obejrzyj dokładnie rezonator, wygląda na to że uszkodziłeś izolację i zwęglenia stanowią punkt zapłonu wyładowań. W takiej sytuacji nawinięcie nowego wtórnego jest nieuniknione, jednak dalej odradzam zmniejszanie, chyba że chcesz zwiększyć ryzyko takich przebić. ;)

Multimetrowi raczej nie ufaj, przebieg pobierany przez ZVS jest mocno zniekształcony i tani miernik go nie zmierzy poprawnie. Potrzebowałbyś czegoś lepszego z opcją TrueRMS. Zaś reszta opisu sugeruje, że jest tam sporo większy prąd...
Pabolom pisze:mostek też muszę zmienić bo po chwili pracy jest gorący ( a jest na 25A :evil: ) .
Zastanawiam się też czy dodać rotacyjną przerwę iskrową ale czy warto ?
A zapewniłeś mu odpowiedni radiator? W ZVS-ie traty na mostku są większe niż w kluczach i potrzebuje solidnego chłodzenia.

Jest tu kilka rzeczy do poprawki:
-Pierwotne nawinięte zwykłym przewodem, izolacja z czasem się podda i przebije... Na Twoim miejscu spróbowałbym wklęsłego spodka z grubego drutu/rurki miedzianej. Od razu ułatwi dalsze modyfikacje... Podstawę pod takie uzwojenie należałoby wykonać z plastiku lub pleksi.
-Przewody HV dotykające drewna = korony niszczące izolację. Drewno nie jest izolatorem dla HV - najwyżej rezystorem... :) Zadbaj o należyte odstępy i izolację. To samo dotyczy się iskrownika osadzonego po prostu w płycie. Gdybyś chciał zwiększać dalej osiągi może to okazać się poważnym problemem.

Gdy ogarniesz to oraz zrobisz nowy rezonator sugeruję poeksperymentować wedle moich poprzednich propozycji - przearanżować baterię kondensorów na wyższe napięcie i ostrożne zwiększać przerwę iskrownika. Jeśli uda się osiągnąć dobry kompromis między BPS a energią gromadzoną w kondensatorze powinno udać się dalej zwiększyć wyładowania.

Inne uwagi - ZVS-owi przydałaby się większa pojemność filtrująca i solidniejszy dławik. Zwróć też uwagę czy chłodzenie tranzystorów i kondensator rezonansowy dają radę...
Pabolom
Posty: 10
Rejestracja: 12 mar 2016, 23:26

Re: ZVS SGTC kondensator a osiągi

Post autor: Pabolom »

W takim razie przewinę wtórne na nowo, znów 3h nie moje ... :)

Mostkowi nie zapewniłem żadnego chłodzenia, nie miałem pojęcia że aż tak się będzie grzał.

Co do pierwotnego, mam rurkę miedzianą która jest używana jako przewód paliwowy, nie pamiętam średnicy, ale myślę że się nada. Chciałbym podstawę zrobić z plexi jak i cały stolik, skoro właśnie się dowiedziałem że drewno dla wysokich napięć nie jest izolatorem :(

Co do Twoich propozycji dotyczących kondensatorów, liczyłem sobie jak by to mogło wyglądać i wychodzi na to że mogę zrobić max 8.5 uF 22kV , czy tak naprawdę ma to sens ? Czy tak drastycznie zmniejszając pojemność rezonansową nie stracę na wielkości wyładowań?

Co masz na myśli pisząc o solidniejszym dławiku? A pojemność filtrującą myślałem że mam potężną :D po raz kolejny się mylę. Cieszę się że tak dużo mogę się od Ciebie dowiedzieć kolego Yuri :) co myślisz o tym kondensatorze 50v 22000 uF : http://www.tme.eu/pl/details/gt1h229m35 ... ne/samwha/ ? Da sobie radę? Nie planuję pompować wyższych napięć do ZVSa .

Jeśli chodzi o kondensator rezonansowy to w 100% daje sobie radę, jest zimny albo ledwie ciepły. Klucze trochę się grzeją ale też są letnie. Większy problem mam z mostkiem i uzwojeniem wtórnym MOTa , bo się potwornie grzeją w krótkim czasie, wtórne mam nawinięte 1mm kablem, myślę że 2mm też powinienem zmieścić więc go wymienię a na mostek założę chłodzenie.

Wybacz, że nękam Cię tyloma pytaniami , ale tylko tu się mogę tego wszystkiego dowiedzieć ;)
Awatar użytkownika
Yuri
Administrator
Posty: 760
Rejestracja: 22 mar 2013, 20:12

Re: ZVS SGTC kondensator a osiągi

Post autor: Yuri »

Pabolom pisze: Mostkowi nie zapewniłem żadnego chłodzenia, nie miałem pojęcia że aż tak się będzie grzał.
Mostki, jak każde elementy półprzewodnikowe mocy, wymagają chłodzenia. Zakładając prąd 10A i spadek napięcia na pojedynczej 1V (spory, ale zdarza się tańszym mostkom) mamy 2*10A*1V=20W ciepła do odprowadzenia, to więcej niż wydziela się na kluczach. Obciążalność mostka bez radiatora to może 2A... ;)
Pabolom pisze: Co masz na myśli pisząc o solidniejszym dławiku? A pojemność filtrującą myślałem że mam potężną :D po raz kolejny się mylę. Cieszę się że tak dużo mogę się od Ciebie dowiedzieć kolego Yuri :) co myślisz o tym kondensatorze 50v 22000 uF : http://www.tme.eu/pl/details/gt1h229m35 ... ne/samwha/ ? Da sobie radę? Nie planuję pompować wyższych napięć do ZVSa .

Miałem na myśli większy, bardziej odporny na nasycenie rdzeń i grubszy drut.
Kondensator masz bardzo dobry, ale nie do końca na miejscu. To wysokiej jakości, niskoimpedancyjny, wysokoprądowy kondensator który nadaje się nawet do DRSSTC. W ZVS potrzeba raczej wyższej pojemność na niższe napięcie.
10 000µF lub więcej będzie OK. Kondensator który podałeś uszedł (chociaż daleko mu jakością do RIF-y), to jest na zbyt niskie napięcie - mając trafo na 35VAC po prostowaniu i filtracji mamy 50VDC, ale do bezpiecznej pracy potrzeba przynajmniej 20% zapasu. Na 63VDC już prędzej. Chyba, że zejdziesz z napięciem zasilania i zmniejszysz impedancję obwodu LC w ZVS-ie żeby dalej móc pompować większe moce.
Pabolom pisze:Jeśli chodzi o kondensator rezonansowy to w 100% daje sobie radę, jest zimny albo ledwie ciepły.
Nie byłbym taki pewny - kondensatory foliowe narażone na bardzo duże szpilki napięcia i prądu mogą ulegać powolnej degradacji wskutek uszkodzeń metalizacji, co objawia się powolnym spadkiem pojemności, aż w dłuższej skali czasowej uszkodzeniem. Nie mówię że musi się tak dziać, ale może.
Pabolom pisze: Większy problem mam z mostkiem i uzwojeniem wtórnym MOTa , bo się potwornie grzeją w krótkim czasie, wtórne mam nawinięte 1mm kablem, myślę że 2mm też powinienem zmieścić więc go wymienię a na mostek założę chłodzenie.
Masz tu duże prądy, 1mm to stanowczo za mało. Zmieść tak gruby przewód jak możesz; 2,5mm^2 to IMHO minimum.
Pabolom pisze: Co do Twoich propozycji dotyczących kondensatorów, liczyłem sobie jak by to mogło wyglądać i wychodzi na to że mogę zrobić max 8.5 uF 22kV , czy tak naprawdę ma to sens ? Czy tak drastycznie zmniejszając pojemność rezonansową nie stracę na wielkości wyładowań?
Pamiętaj, że energia magazynowana w kondensatorze to 1/2*C*V^2, Zatem odpowiednio balansując pomiędzy pojemnością kondensatora a szerokością przerwy iskrowej możesz przekazywać w trakcie cyklu więcej energii mimo niższej pojemności. Np. ładując 23,5nF do 3kV magazynujesz 105.75mJ, podczas gdy ładując 8.5nF do 10kV gromadzisz 425mJ. Zależnie jak ułoży się stosunek BPS/energia w impulsie efekty mogą ulec poprawie.
Musisz sobie przeanalizować różne, potencjalne kombinacje i wytestować najbardziej obiecujące.
Należy pamiętać, że napięcie występujące na kondensatorze zostaje podbite przez rezonans i może dwukrotnie przekroczyć napięcie przy którym następuje przebicie iskiernika.
Pabolom pisze:Wybacz, że nękam Cię tyloma pytaniami , ale tylko tu się mogę tego wszystkiego dowiedzieć ;)
Nie szkodzi, do tego służy forum. ;)
Pabolom
Posty: 10
Rejestracja: 12 mar 2016, 23:26

Re: ZVS SGTC kondensator a osiągi

Post autor: Pabolom »

Yuri pisze:Miałem na myśli większy, bardziej odporny na nasycenie rdzeń i grubszy drut.
Kondensator masz bardzo dobry, ale nie do końca na miejscu. To wysokiej jakości, niskoimpedancyjny, wysokoprądowy kondensator który nadaje się nawet do DRSSTC. W ZVS potrzeba raczej wyższej pojemność na niższe napięcie.
Mogę mieć drugi taki kondensator jeśli kumpel znajdzie, a nawet jeszcze 5 :D Więc dołożę jeszcze jeden żeby mieć większą pojemność, będzie ok? Możesz mi napisać jaki mam zamówić rdzeń i jakim drutem go nawinąć ? Najlepiej z z TME. To samo tyczy się kondensatora rezonansowego w zvs, co polecasz?

Mam pytanie co do plexi, chciałbym zrobić tak jak pisałeś, czyli podstawę pod pierwotne zrobić z plexi, stolik prawdopodobnie też zrobię z plexi żeby nie było problemu. Mam nadzieję że da się w niej bez problemu wiercić ,nie miałem nigdy doświadczenia z tym materiałem. Więc pytanie brzmi czy najlepiej zamówić docięte na wymiar kawałki plexi, czy samemu się bawić w wycinanie? Mam możliwość podesłania pliku cad do znajomego i mi to potną laserowo. Chciałbym wiedzieć pod jakim kątem ma być uzwojenie, jaki ma być odstęp pierwszego zwoju od cewki tesli i jakie mają być przerwy między kolejnymi zwojami, żeby to wszystko policzyć i narysować.
Siwykrzywy
Posty: 88
Rejestracja: 13 gru 2015, 12:41

Re: ZVS SGTC kondensator a osiągi

Post autor: Siwykrzywy »

To ja odpowiem co do plexi. Możesz w nim wiercić, ale trzeba to robić na dość niskich obrotach i delikatnie dociskając. Wystarczy trochę więcej siły i zaraz Ci pęknie. Docinanie jej także nie jest większym problem. Ale tu też trzeba uważać i dobrze ją zamocować i potem machnąć kanty papierem ściernym. Oczywiście wszystko zależy od grubości, im grubsze tym trudniej żeby pękło. Ja w moim SSTC robiłem podstawę z plexi 4mm i jestem bardzo zadowolny, ładnie się prezentuje i jest dość sztywne :) Wycinałem ją moim CNC, a potem dziurki do przykręcenia płytek wierciłem wiertarką, jeśli masz możliwość zrobienia tego laserem to bardzo ułatwisz sobie sprawę.
Awatar użytkownika
lodzik1990
Posty: 316
Rejestracja: 30 sty 2012, 16:33
Lokalizacja: GG 28328507 T:796782195

Re: ZVS SGTC kondensator a osiągi

Post autor: lodzik1990 »

Wiercąc w pleksie należy chłodzić wiertło wodą. Tarcie = wzrost temperatury wiertła i w dalszym ciągu topienie się tworzywa.
Wykonam uzwojenia wtórne na dowolny wymiar od 0.125mm.
lodzik1990@gmail.com / BBM: 2C163574
Awatar użytkownika
Yuri
Administrator
Posty: 760
Rejestracja: 22 mar 2013, 20:12

Re: ZVS SGTC kondensator a osiągi

Post autor: Yuri »

Pabolom pisze:Mogę mieć drugi taki kondensator jeśli kumpel znajdzie, a nawet jeszcze 5 :D Więc dołożę jeszcze jeden żeby mieć większą pojemność, będzie ok? Możesz mi napisać jaki mam zamówić rdzeń i jakim drutem go nawinąć ? Najlepiej z z TME. To samo tyczy się kondensatora rezonansowego w zvs, co polecasz?

Będzie dobrze, ale te RIF-y marnują się w ZVS-ie... ;)

Zobacz jak radzi sobie obecny, powinien być najwyżej delikatnie ciepły. Drut ∅1,5-2mm. Co do rdzenia, ciężko polecić mi konkretny (używam fabrycznych dławików), ale powinien to być masywny proszkowy. Kwestia tego czy jest potrzeba większego rdzenia jest na pierwszy rzut oka trudna do zidentyfikowania (chyba, że dławik się przegrzewa), jednak z praktyki wiem że zmiana dławika na solidniejszy poprawiała osiągi.
Pabolom
Posty: 10
Rejestracja: 12 mar 2016, 23:26

Re: ZVS SGTC kondensator a osiągi

Post autor: Pabolom »

Ah te Twoje RIFy.. :) nie mam dostępu do innych, poza tym to są używki wiec nie wiem jakie mają parametry.

Co do dlawika to mogę zamówić fabryczny, tylko pytanie o jakich parametrach,jaka indukcyjnosc . Na rdzeniami tez się za bardzo nie znam wiem ze maja jakieś specjalne oznaczenia np. Rdzenie które używacie do GDT w sstc. Na dzień dzisiejszy nie mogę sprawdzić dłuższej pracy zvs przy tesli bo jak już mówiłem MOT musze przewinac grubszy drutem, bo się bardzo szybko grzeje. Jak do tej pory nie miałem nigdy problemu z grzejacym się dlawikiem, przeważnie był zimny. W takim razie pytanie brzmi jaki dlawik (uH) i jaki kondensator rezonansowy w zvs?

I jeśli możesz to napisz mi coś o tym pierwotnym z rurki, jak to ma wyglądać jeśli chodzi o wysokość i odstępy, kąt 30 stopni?
ODPOWIEDZ