QCW - dyskusja

Wariacje na temat półprzewodnikowych cewek Tesli. Przykładowo transformatory Tesli klasy E (ang. Class E), OLTC (ang. Off-Line Tesla Coil) czy QCW (ang. Quasi Continuous Wave) SSTC/DRSSTC.
admin

QCW - dyskusja

Post autor: admin »

QCW wykonana na bazie mosfetów (sic!) i osiągająca wyładowania o długości 80-90cm. Co nieco o parametrach jest w komentarzu filmu na YT oraz na stronie: http://teslacoil.ru/teslacoils/qcw-dr-sstc/

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=aChvyaAaxJY[/youtube]
Załączniki
6.jpg
5.jpg
4.jpg
3.jpg
2.jpg
1.jpg
Awatar użytkownika
Mania-C
Moderator
Posty: 820
Rejestracja: 2 paź 2010, 12:47

Re: QCW w wykonaniu rosyjskim

Post autor: Mania-C »

bardzo ciekawe maleństwo :D ktoś ma jakiś schemat blokowy całego układu QCW ?
admin

Re: QCW w wykonaniu rosyjskim

Post autor: admin »

Takowego nie widziałem, ale cała koncepcja jest bardzo prosta - tesla na ok 300-350kHz, pierwotne ma mieć dużą impedancję (powyżej 20 Ohm) a napięcie zasilające jest formowane w przetwornicy typu buck modulowanej PWM na bazie przebiegu np trójkątnego. Jeden taki impuls trwa ok 10ms. Co nieco jest tutaj: http://www.goodchildengineering.net/tesla-coils/qcw
Awatar użytkownika
Mania-C
Moderator
Posty: 820
Rejestracja: 2 paź 2010, 12:47

Re: QCW w wykonaniu rosyjskim

Post autor: Mania-C »

hmm no to wiadomo HVMAN z teorii super ...CT prądowe jest zarówno dla buka jak i dla uzwojenia pierwotnego DRki ? bo z tego co widzę to nawet nie jest kompletny schemat :| hmm
admin

Re: QCW w wykonaniu rosyjskim

Post autor: admin »

Ta Goodchilda miała kilka wersji, na jego flickru można je znaleźć. Ta od ruska wygląda na pierwszą generację DRSSTC, brak tam OCD, a buck asynchroniczny pracuje chyba na sztywno (bo nie widać żadnych kabli od sprzężenia).

EDIT:

Autor podaje, że Ip wynosi ok 100A a Vp 310V. Przy parametrach pierwotnego wychodzi na to, że buck nie wydala prądowo co ogranicza prąd w pierwotnym, albo jako, że to DRSSTC pierwszej generacji - pracuje poza rezonansem po stronie pierwotnej. Chyba, że ktoś ma inny pomysł ; )
Awatar użytkownika
Mania-C
Moderator
Posty: 820
Rejestracja: 2 paź 2010, 12:47

Re: QCW w wykonaniu rosyjskim

Post autor: Mania-C »

Hvman a to przypadkiem nie idzie w tym kierunku
Wysoka indukcyjność + wysoka częstotliwość -> wysoka impedancja
Wysoka impedancja = niski prąd w pierwotnym
stąd może tylko albo AŻ przy takiej impedancji te 100A ...

Mimo tylch konkluzji sadzę ze efekt jest piękny tylko z tego co widzę ciepło elementów jest spore bo zastosowano chłodzenie wodne ... Ale to chyba wynik z tego ze Rezonator pracuje na więcej niż 8 cyklach

Pozdrawiam HVtowców
admin

Re: QCW w wykonaniu rosyjskim

Post autor: admin »

No tak idzie. Odpaliłem sobie symulację - ale błędnie założyłem, że pierwotne jest zestrojone na tą samą częstotliwość co wtórne i wyliczona indukcyjność nijak się ma do rzeczywistości i prąd w pierwotnym wynosił nawet 400A. Po obliczeniu na oko ze zdjęcia może mieć nawet 12uH (zamiast 7uH przy 330kHz) i rzeczywiście prąd może wynosić ok 100A przy 310V. Do tego dochodzi niskie sprzężenie ok 0.2, które u mnie wynosiło 0.50 o czym zapomniałem...
Awatar użytkownika
Mania-C
Moderator
Posty: 820
Rejestracja: 2 paź 2010, 12:47

Re: QCW w wykonaniu rosyjskim

Post autor: Mania-C »

Zdarza się każdemu ... Ale zadziwia mnie jedno jak to miało by pracować poza rezonansem. że niby pracowała by w zakresie dobroci uzwojenia pierwotnego ? Po za tym sprzężenie będzie w tym wypadku spore i według mnie słusznie założyłeś ze wyniesie 0,5 (oczywiście teoretycznie) ... Proporcje by na to wskazywały choć wiadomo teoria swoje praktyka swoje ...
admin

Re: QCW w wykonaniu rosyjskim

Post autor: admin »

A gdyby tak zamiast DRSSTC zrobić SSTC? Wywalić MMC a pierwotne zastosować takie by impedancja ograniczyła prąd do tych 100A przy rampie 10ms. W symulacji napięcie na wtórnym wygląda identycznie jak przy DRSSTC.
Awatar użytkownika
Mania-C
Moderator
Posty: 820
Rejestracja: 2 paź 2010, 12:47

Re: QCW w wykonaniu rosyjskim

Post autor: Mania-C »

O i to jest kolejny dobry pomysł :D
Ja zastosował bym jeszcze jakiś element indukcyjny wpięty w szereg z uzwojeniem pierwotnym (na przykład cewkę powietrzną) Taką stała indukcyjność która może uratować klucze w pierwszych fazach testów.
admin

Re: QCW w wykonaniu rosyjskim

Post autor: admin »

1: http://translate.googleusercontent.com/ ... Ug#4159498

2: http://translate.google.pl/translate?sl ... D0&act=url

Jeszcze dwie QCW na mosfetach, ogólnie ciekawe forum -tylko problem z językiem rosyjskim ;/

I SSTC ze staccato: http://translate.google.pl/translate?sl ... 73&act=url

Czyli ewidentnie widać, że kluczem do długich wyładowań z małych rezonatorów jest praca w trybie QCW.
Awatar użytkownika
Mania-C
Moderator
Posty: 820
Rejestracja: 2 paź 2010, 12:47

Re: QCW w wykonaniu rosyjskim

Post autor: Mania-C »

no to co budujemy QCW :D
translacja rzeczywiście mydło i powidło :D cytat z translatora:
"Niezła robota, zwłaszcza tranzyt na kaloryferze jak! "
heheh :D czasem uśmiać się idzie :D
admin

Re: QCW w wykonaniu rosyjskim

Post autor: admin »

Lepiej tłumaczyć na angielski, ale i tak tłumaczenie kuleje ;)

Z QCW jestem an etapie symulacji ; ) Najmocniejsze tranzystory jakie mam to IRFPS40N60K, ale w porównaniu do FCH47N60 mają 2x większą Rds(on) ;/ Aczkolwiek z ograniczonym prądem też da rade coś uzyskać, zwłaszcza, że buck pozwala nam uzyskać niemal dowolne napięcie na wyjściu - wiec o parametry pierwotnego nie trzeba się aż tak martwić. Zarys bucka już mam - właściwie to zostaje mi skompletować części, co jest dosyć powolne.
Awatar użytkownika
Mania-C
Moderator
Posty: 820
Rejestracja: 2 paź 2010, 12:47

Re: QCW w wykonaniu rosyjskim

Post autor: Mania-C »

HVman
Na pewno przyglądałeś się temu schematowi goldchildrena po cóż jest ten "Bias" po prawej stronie stronie schematu (Wyjście z mostka greatza) ?
Załączniki
5404937599_1bb2bf22c7_o.png
admin

Re: QCW w wykonaniu rosyjskim

Post autor: admin »

Szczerze to nie mam pojęcia, widzę tylko, że idzie do pinu nr 2 TL494 i ma jakiś związek chyba ze wzmocnieniem sygnału sprzężenia.
Awatar użytkownika
Mania-C
Moderator
Posty: 820
Rejestracja: 2 paź 2010, 12:47

Re: QCW w wykonaniu rosyjskim

Post autor: Mania-C »

Jako generator rampy proponuje użyć coś prostego :D np ne555 słynny albo kolejny TL494
w takim układziku prostym mamy możliwość regulacji
Narastania rampy
Opadania rampy
Możemy też uzyskać prawie trójkątny przebieg jeśli jest taka potrzeba


Jedyną moją zagadką jaką jeszcze mam jest częstotliwość tej rampy na wejściu
Dobierana tak jak w wzmacniaczach klasy D ?

Chyba ze kolega już ma coś lepszego na oku :D
Załączniki
rampa.JPG
admin

Re: QCW w wykonaniu rosyjskim

Post autor: admin »

Proponuje mikrokontroler. Przy użyciu DDS można uzyskać dowolny kształt przebiegu (np funkcje liniową, eksponencjalna, logarytmiczną) i na wyjściu od razu dostaniemy PWM dla wzmacniacza oraz impuls wyzwalający dla drivera mostka. PWM wstępnie możemy dać 20kHz i filtr na wyjściu zestrojony na 3kHz i dla obciążenia jakim jest nasz mostek.

Filtr dobrać tak byśmy jedyną pojemność jaką potrzebujemy, była pojemność snubberów w mostku. Bez sprzężenia wydaje się, że lepiej założyć mniejsze obciążenie co przy zbyt niskim nie pozwoli na niebezpieczny wzrost napięcia.

EDIT:

Przeglądając przebiegi prądu w QCW zauważyłem, że prąd jest stosunkowo wysoki na starcie i różnica miedzy nim a prądem szczytowym nie jest tak duża jak w moich symulacjach. Winę za to ponosi fakt, że symulacja nie uwzględnia zmiany obciążenia jakie stanowi wyładowanie - różnica 1pF w dół jest już znacząca i prąd mocno wzrasta w pierwotnym. Ma to jeszcze taką wadę, że wzrasta prąd średni i klucze nie mają łatwo - stąd QCW mają poteżne chłodzenia, klucze i MMC. Pewno jest możliwość zmiany obciążenia w czasie, ale to trochę zabawy będzie. A, no i korzystam z modelu wtórnego Terrego Fritza.
Awatar użytkownika
Mania-C
Moderator
Posty: 820
Rejestracja: 2 paź 2010, 12:47

Re: QCW w wykonaniu rosyjskim

Post autor: Mania-C »

Ehh nie lubię mikro kontrolerów .. no cóż ja to pojadę analogowo .
Dlaczego zmiany obciążenia w czasie nie wystarczył by na sztywno wpięty CT
Który będzie miał na sztywno ustawioną wartość prądu powiedzmy max 100A
To była by tylko forma zabezpieczenia wymknięcia się z pod kontroli przetwornicy ...

20khz na Ramp IN to chyba zadużo kukałem na klasyczną budowe buków i tamto ramp in jest nazwane Vref czyli napięcie określające stan wyjścia komparatora w porównaniu do 2giego wejścia ... Tam w klasyku poddawane jest DC my poddamy Rampe :D
Jeśli zbocza w RampIN będą dość ostre a sygnał dość krótki to i napięcie na wyjściu nie będzie równe ustalonej wartości powiedzmy tym 320V
Idzmy dalej bez obciążenia nie powinno się pojawić napięcie inne niż ustalono na dzielniku R
Tak sobie to tłumacze pomału ze ten bias to mógłby dodawać to ze napięcie wyjściowe rampy nie schodziło by do 0V tylko mogło się zatrzymać np. na 50V i rosnąć do max ...

Wspólnymi siłami do celu :D

http://www.maxim-ic.com/app-notes/index.mvp/id/3939

Kukaem na tą stronkę Maxima
Załączniki
z R SENCE.PNG
Awatar użytkownika
R.M.
***
Posty: 69
Rejestracja: 30 lis 2011, 02:00

Re: QCW w wykonaniu rosyjskim

Post autor: R.M. »

Pomiar prądu to raczej tak: :D
Załączniki
b1.PNG
admin

Re: QCW w wykonaniu rosyjskim

Post autor: admin »

Tak patrze na ten wzmacniacz klasy D i myślę, że jeśli mostek ma być pół mostkiem to można by go zrobić w takiej samej konfiguracji jak w wzmacniacz - odpada dzielnik pojemnościowy, mamy 2x mniej napięcia, prądu i tranzystorów do spalenia ; )
ODPOWIEDZ