Strona 5 z 8

Re: QCW - dyskusja

: 17 maja 2012, 13:56
autor: d3211
Witam, fajna pcb :D to jest ten kontroler na opampach? A tranzystory hmm. może to będą GB100TS60NPbF, jakieś CMki albo jeszcze ładnie z dużą f radzą sobie SKM300GB124D

Re: QCW - dyskusja

: 18 maja 2012, 21:06
autor: R.M.
Mój kontroler jest zrobiony troszke inaczej. Bazowałem na schemacie wzmacniacza D PHILLIPSA , później wrzucę schemat .

He he właśnie wysłałem klocek IGBT na tamten świat . Wysypałem sobie pudełko nakrętek m2 w działający układ i bum... :lol:

Re: QCW - dyskusja

: 18 maja 2012, 21:10
autor: d3211
Możesz tanio dorwać fajne IGBTki na allegro.. jakieś CMki...

Re: QCW - dyskusja

: 18 maja 2012, 22:05
autor: R.M.
IGBT to jeszcze mam w zapasie ale spalił się też driver a to był ostatni i jeszcze coś w sterowniku.

Te tranzystory które Podałeś wcześniej to raczej będą zbyt wolne dla dr-ki pracującej na 330KHz. Przy 330KHz połowa cyklu trwa 1,5us . Tranzystor musi się zdążyć włączyć , wyłączyć w tym czasie i wypadało by żeby nie zajęło to całego półokresu ;) .

GB100 ma t-on 197ns ,t-off 225ns + cas ustalania 50-70ns więc może jeszcze podoła ale CM300 przy t-off 600ns to raczej nie da rady.
Też mam problem z tranzystorami. Jak są szybkie to prąd mały i musiał bym łączyć po kilka, a te duże mam wolne .

Re: QCW - dyskusja

: 18 maja 2012, 22:14
autor: d3211
Hmm, powiem tak: Goodchild wsadził CMki do swojej QCW i działa mu to bez problemu.. tak samo ludzie pakują CM300 do DRek,gdzie pracują nawet na 180kHz więc trzeba to jakoś przetestować... w małej DR mam IXGN60N60C2D1 i śmigają znakomicie..zdaję się że Goodchild miał takie na początku ale coś mu się nie spodobały.. w każdym razie u Warda w QCW działają. A tu jeszcze jakieś obrazki CMki puszczonej na 180kHz...Mam jedną wolną CMkę i tylko czeka na test w małej DR :)
CM300phaselead 002-1600.jpg
ward oscylo cm 180khz.jpg
ward oscylo cm 180khz.jpg (51.46 KiB) Przejrzano 5118 razy

Re: QCW - dyskusja

: 10 lip 2012, 19:26
autor: admin
Kolejna ciekawostka QCW, prosto od Steve Warda: http://4hv.org/e107_plugins/forum/forum ... p?140268.0

Re: QCW - dyskusja

: 10 lip 2012, 19:34
autor: lechoo
hvman pisze:Kolejna ciekawostka QCW, prosto od Steve Warda: http://4hv.org/e107_plugins/forum/forum ... p?140268.0
Co ciekawe Ward zrezygnował tu ze stopnia kl. D generującego rampę napięcia dla mostka na rzecz dwóch mostków H pracujących równolegle, spiętych trafami i modulowanych przesunięciem fazy... Tranzystory (60A - FGH60N60SMD) załączane są na twardo przy 400kHz.

Re: QCW - dyskusja

: 18 lip 2012, 16:30
autor: admin
Kolejny temat dotyczący QCW na flyback.org.ru: http://flyback.org.ru/viewtopic.php?t=6949&start=0 i aktualizacja innego: http://flyback.org.ru/viewtopic.php?p=4188412#4188412 - polecam obejrzeć film.

Re: QCW - dyskusja

: 20 lip 2012, 15:37
autor: admin
A co powiecie na samowzbudny buck? :)

Wartości elementów raczej przypadkowe, chodzi mi o pokazanie samej koncepcji. Działanie jest bardzo prymitywne, niczym pierwszych prostych przetwornic, tylko zamiast stałego napięcia referencji mamy sygnał rampy.

Re: QCW - dyskusja

: 21 lip 2012, 14:18
autor: admin

Re: QCW - dyskusja

: 21 lip 2012, 23:32
autor: Mania-C
Trochę zniknąłem z tematu :D No ale prace postępują pomału do przodu :)

Dziś na dobrą sprawę praktycznie skończyłem R.M. Modulator do wysyłu i odbioru sygnału po toslinku i R.M. Interruptor (generator rampy)

Brakuje mi tylko odbiornika toslinka oraz 3 układów wiec to kwestia zrobienia kolejnych zakupów :D ...

Pozostaje teraz dokończyć nawijanie wtórnego :) i złożenie tego majdanu do kupy :D

HVman z regoły wiem ze przetwornice samowzbudzanie lubią się zatykać. Nie do końca jestem przekonany w sprawie stabilności i kontroli nad tą przetwornicą.

Poniżej zdjęcia z konstrukcji:

Re: QCW - dyskusja

: 22 lip 2012, 00:03
autor: admin
No coś się dzieje wreszcie :D Pytanie mam co do toslinka, Dżejwor wspominał o jakichś problemach z nimi, ale nie pamiętam dokładnie co to było, może Ty coś słyszałeś?

A jeśli chodzi o przetwornicę, no cóż, coś za coś. Ciekaw jestem jak się D amp zachowa na sztywnym generatorze, może nie będę musiał kombinować i wystarczy tylko MCU który wypluje gotowy sygnał dla drivera. Ale to muszę zaczekać aż mi przybędzie nieco funduszy (już niedługo :))

Re: QCW - dyskusja

: 22 lip 2012, 06:59
autor: R.M.
Dobrze, że temat nadal żyje. W moim przypadku prace nad QCW zostały wstrzymane na rzecz dokończenia większej DR-ki a czasu na jedno i drugie brak.

Mania-c podziwiam staranność wykonania płytek. Mój generator rampy w środku wygląda jak udeptany makaron.
Gdybym wiedział, że planujesz skorzystać z mojego schematu to bym wcześniej wrzucił nowszą wersję. Doszło kilka elementów i zamiast przełącznika jest potencjometr do płynnej zmiany amplitudy. Nowa wersja w załączniku i schemat mojego wzmacniacza D.

Odbiornik toslinka najlepiej dobrze zaekranować i nie powinien sprawiać problemów.

Odnośnie samowzbudnej przetwornicy to większość wzmacniaczy akustycznych klasy D jest zrobiona właśnie w ten sposób. Zaletą jest jednoczesna zmiana współczynnika wypełnienia i częstotliwości kluczowania tranzystora co poprawia reakcje na zmiany sygnału wejściowego.


Pozdrawiam QCWzakręconych

Re: QCW - dyskusja

: 22 lip 2012, 11:17
autor: Mania-C
Hvman probelem nie jest z transmisją lecz z odbiorem sygnału w pobliżu generatora tesli. OPamp który tam siedzi bez za ekranowania podobno zbiera śmieci z środowiska dlatego RM zaleca ekran. Sam toslink też nie jest jakoś strasznie odporny na prace w polu elektro magnetycznym. Podobno odbiorniki z serii HBR zachowują się o 1000% lepiej od TOX ale tego ja nie udowodniłem wiec bazuje tylko na tym co słyszę i widzę. Większość konstrukcji driverów dyskretnych do drki/falowników/upsów etd. opiera sie na HBR'ach a wiec z czegoś to wynika :D
Co do Pracy Dampa , narazie żadnych problemów nie miałem przy testach przypuszczam ze RMteż.

R.M. - dzięki , również za schematy. Wiesz RM nie miałem pomysłu na taki generator rampy wiec uznałem ze fajnie było by Twoją wersje zrobić nad którą jak by nie patrzeć na pewno 2 godziny nie siedziałeś lecz więcej.
Problem z amplitudą vs czasem rampy dalej będzie ale tym się zanatto nie przejmuje.
Co do wzmacniaczy akustycznych to i tam lubią się wzbudzać ;) . Dobry wzmacniacz klasy D na estrade kosztuje tyle co 4 normalne klasy AB czy B :). W klasie D Jest kupę filtrów górno zaporowych które mają tłumić zakłócenia z zewnątrz i zmian parametrów wyjściowych. Podobnież projektowanie takich filtrów pułkowych do klasy D sprawia dużo problemów nie jestem pewien czy one przypadkiem nie muszą być kompensowane aktywnie przez jakiś procek aby nie obcinały charakterystyki wejściowej. Ale to wszystko dla wzmacniaczy dzwięku my na szczęście pod tym względem mamy prościej :D Także dla Bucka i wyciskaniu na wyjściu DC może i by działo :) To byłby patent prawie jak ten co widziałem około rok temu na necie (samowzbudzania DRka) :D

Pozdrawiam również :)

Re: QCW - dyskusja

: 22 lip 2012, 17:13
autor: R.M.
Przy tym nowszym schemacie nie występuje już problem rozjeżdżania czasu przy zmianie amplitudy. Amplitudę rampy reguluje potencjometr jak głośność w radiu. Wystarczy rozłączyć te dwa lm358 i wstawić potencjometr, usuwając jednocześnie ten nieszczęsny przełącznik odrotowy.
Powinienem zrobić tak od razu ale pewnie miałem jakąś pomroczność jasną ;) .

Jako ciekawostkę wklejam schemat wzmacniacza audio klasy D phillipsa. Jest prosty jak budowa cepa a filtr wyjściowy stanowi jeden dławik i para kondensatorów. Podobnie są zrobione wzmacniacze sony i onkyo.


Co Miałeś na myśli pisząc (samowzbudzana DRka) ?

Re: QCW - dyskusja

: 22 lip 2012, 17:43
autor: Mania-C
na dobrą sprawę można go wstawić przed transmiterem toslinka i wyszło by to samo :) no coż przerobimy :D też widzę na cepa do tego podszedłem :/
RM ładny schemat i niesamowicie prosty wzmacniacz :) ciekawe jak działa

Samowzbudna drka to taki cudak który widziałem na necie. Sam stopień mocy był jak w normalnej drce z tym ze tranzystory były sterowane tylko przez przekładniki prądowe które były umieszczone w obwodzie LC :D
Zero układów zero bramek logicznych etd, i driverów mosfetów :D

Edit1:
Dzięki HVman za korektę ,za bardzo się ostatnio śpieszę :/ i czytelność mi wtedy spada :D

Re: QCW - dyskusja

: 22 lip 2012, 17:59
autor: admin
Samowzbudna jak rozumiem ;) Mania-C, jeśli używasz korektora to półautomatycznie.

Taką koncepcje widziałem chyba u Terrego Fritza, jeśłi tak to materiały pewno gdzieś leżą na mirrorze hot-stream.com (http://www.capturedlightning.org/hot-streamer/).

Re: QCW - dyskusja

: 13 sie 2012, 19:40
autor: Mania-C
Kolejne uaktualnienie Tym razem zdążyłem zamocować mostek na radiatorze o wymiarach (Dłułgość x Szerokoś x Głębokość) 15x17x7cm
Jedyną nowinką ważną jest to ze postanowiłem iż nie będzie to SSTC tylko DRka przekonała mnie różnica cenowa podzespołów między SSTC a DRSSTC.
W przybliżeniu wygląda to w następujący sposób:
Kondensator rezonansowy vs Kondensator odprzęgający SSTC - różnica to około 50zł
Tranzystory mocy do DRki vs. Tranzystory do SSTC - Różnica na 4 sztukach to 30zł

Reszty nie liczę bo wszystko mam co trzeba. Na mostku postanowiłem osadzić IRG4PC50W , nie mam pojęcia jak się będą sprawować będzie trzeba bacznie monitorować prąd w pierwotnym i tyle. W mojej spawarce przeżyły około 90A przy Hard switching'u wiec w rezonansie powinny sobie lepiej radzić. Zastanawiam się również nad miedzianymi przekładkami pod nimi gdyż martwię się ze struktura może nie nadążała się wychłodzić. Widziałem konstrukcje klasycznych DRek z użyciem tego klucza f-res ~ 400khz prąd pierwotnego 150A i wszystko działo wiec mam nadzieje ze będzie dobrze :)

Kondensator rezonansowy na jaki postawiłem to Wima FKP1 - dlaczego FKP a nie MKP a no dlatego ze Fkp jest przystosowana do większych skoków prądu w dłuższym czasie wynika to z budowy FKPka. Łączna pojemność 3 bloków to 16,5nF 8kV.

Poniżej fotki

Re: QCW - dyskusja

: 13 sie 2012, 20:33
autor: R.M.
Ładne :D Też kupiłem FKP1 na mmc tylko w większej ilości i 3,5% tolerancja.

Może przetnij ten radiator na cztery i tranzystory przykręć bez podkładek. Albo jeszcze lepiej przylutuj je na miedziane placki i dopiero przykręć do radiatora.

Re: QCW - dyskusja

: 13 sie 2012, 21:12
autor: Mania-C
Oczywiście najważniejsza jest bezawaryjność urządzenia w 2giej kolejności wygląd ale puki co wstrzymam się z cięciem :) i spróbuje "po bożemu" :D zobaczymy jak to będzie się termicznie sprawowało.

R.M na jakie napięcie planujesz zbudować swoje mmc i jaką pojemność będzie miało ? dlaczego tak dużo ? ( żartuje z tym 2gim :D )

Pozdrawiam HVtowców