Strona 2 z 2

Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski

: 9 paź 2015, 10:50
autor: Yuri
Można dać diody od spodu PCB ("na płask")i zostawić w niej otwór pozwalający na dokręcenie śruby mocującej. Miałbyś diody na radiatorzr i fajną płytkę. :)

Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski

: 9 paź 2015, 13:19
autor: grzegorzewskipl
Za dużo kombinować jak dla mnie xD a tak serio to ten mostek jest tymczasowy. Czekam aż kumpel uruchomi frezarke cnc i zrobię rediator "dedykowany" z radiatora od falownika 5kW gdzie pełny mostek mieści się na jednym radiatorze. Te od procka to raczej słabe są :)

Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski

: 9 paź 2015, 15:08
autor: Mania-C
są dobre ale do około 60W bez wiatraka (Rth case/sink = 0.54) i z wiatrakiem do około 110W (Rth case/sink = 0.16) , to taki przykład dla klasycznego starego radiatora 60x60x60 (przód 5mm)
Przy obu przykładach radiator osiągnie 70*C to absolutne max bo struktura mosfeta będzie miała rzecz jasna więcej

Dla przykładu ja rozwiązałem PCB w taki sposób jak Slu opisywał , wygląda jak poniżej

Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski

: 23 lis 2015, 16:54
autor: grzegorzewskipl
A ja stwierdziłem w końcu, że zrobię tak:
isotopbrg.png
więc będą 3 radiatory, ale to nawet lepiej z uwagi na części, które posiadam. Poza tym będzie separacja na tranzole, które grzeją się najbardziej i diody, które takimi grzejnikami nie są.

Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski

: 23 lis 2015, 18:01
autor: Mania-C
Grzesiu a czemu nie użyłeś 2giego Source'a z każdego tranzystora ?
konstruktywna myśl skoro nie ma żadnej płytki nad nią to może warto było by dać tam jeszcze rezystory bramkowe

Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski

: 24 lis 2015, 19:35
autor: grzegorzewskipl
Nie użyłem bo w tym zasranym Eaglu nie chciało mi się edytować obudowy, która nie ma zdefiniowanego połączenia S-S. Przed wytrawieniem płytki to zmienię, chciałem coś wrzucić po prostu. Rg chcę dać na śrubie do bramki, żeby łatwiej wymieniać (przy dobieraniu optymalnych wartości rezystancji). Potem przylutuję do konektora i w koszulkę dam :)

Myślę jeszcze czy nie zrobić kanapki z kondensatorami na górze. Co wy na to? Bardziej kompaktowa płytka by była...

Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski

: 25 lis 2015, 20:55
autor: Mania-C
Ja tam często robię moduły stalowane jeden na 2gim połączone tulejami gwintowanymi i takie coś bym polecał :)
W załączniku masz mosfeta sot227 z mojej biblioteczki

Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski

: 30 lis 2015, 00:21
autor: grzegorzewskipl
Właśnie mam takie tuleje mosiężne gwintowane pod M4 :) tylko myślę czy ich w koszulkę chociaż nie wsadzić, bo nie chciałbym niechcący tego zewrzeć, a co dopiero dotknąć :( masz jakieś sprawdzone patenty?

Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski

: 5 gru 2015, 00:18
autor: grzegorzewskipl
Mosfety szybkie na chyba 30A (na pewno nie mniej). Schottky 40A 60V i diody szybkie 15A 35ns. Snubbery 1uF/1000V i TVS-y 1.5KE440A. Zenery 22V 3W na bramach. cdn...
IMG_20151205_000335.jpg
IMG_20151205_000321.jpg

Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski

: 5 gru 2015, 13:15
autor: Mania-C
Hmm a czemu niby miałbyś je dotykać ? Po prostu uważaj co będziesz robił i w jaki sposób :). powiem Ci szczerze że nigdy nie myślałem aby izolować tulejki od siebie gdy lecą względem siebie równolegle wiec Grzesiu sądzę ze to nad troskliwość. Nie wiem dokładnie ile prądu będziesz chciał przez mostek przepuszczać ale ja w swoich konstrukcjach często wlutowuje miedziane płaskowniki (miedz 0.1mm pięknie się tnie jak papier nożyczkami). Nie jestem dokońca przekonany czy te podkładki na wierzchu to dobry pomysł są blisko elementów co sądzisz ?

BTW a tak ogólnie to dobra robota czekam na pomiary i uruchamienia.

Pozdrawiam

Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski

: 5 gru 2015, 19:34
autor: grzegorzewskipl
Ja chciałem plecionkę zatopić na płytce, ale chyba zastosuję blachę tak jak mówisz. Prądy w obwodzie mają wycisnąć wszystkie soki z jednej fazy czyli 20A przewiduję - blaszki się przydadzą.
Podkładki są ok. Te duże są pod śrubę i nie latają na boki, nie ma możliwości zwarcia. Pod te małe idą przewody do sterowania bramkami i oczywiście pomiędzy S górnego i D dolnego tranzystora idzie wyjście z każdego półmostka. Zastanawiam się co z kondensatorem do wycięcia składowej stałej...

Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski

: 5 gru 2015, 22:56
autor: slu_1982
grzegorzewskipl pisze:Ja chciałem plecionkę zatopić na płytce, ale chyba zastosuję blachę tak jak mówisz. Prądy w obwodzie mają wycisnąć wszystkie soki z jednej fazy czyli 20A przewiduję - blaszki się przydadzą.
Podkładki są ok. Te duże są pod śrubę i nie latają na boki, nie ma możliwości zwarcia. Pod te małe idą przewody do sterowania bramkami i oczywiście pomiędzy S górnego i D dolnego tranzystora idzie wyjście z każdego półmostka. Zastanawiam się co z kondensatorem do wycięcia składowej stałej...
Mam na 400V 10000uF beczki. Wpadaj na dniach ;)
beczka.jpg

Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski

: 5 gru 2015, 23:57
autor: grzegorzewskipl
Te beczki do filtracji chyba..? Mi chodziło o kondensator na wyjściu z mostka:
pełnymostek.gif
Mam kondensatory spełniające wymagania, ale nie wiem gdzie takiego dać (spore są). Nie chcę żeby cokolwiek wisiało na przewodach. I pytanie czy ten kondensator do wycinania składowej stałej jest bardzo potrzebny? Bo ogólnie składowa stała bierze się z napięć przewodzenia złącz prawda? Więc na "zwarciu" (bez kondensatora) będzie grzała tranzystory. Może ktoś napisać coś niecoś o tym?

Do filtrowania mam na drugiej części tej kanapki szeregowo/równolegle 1000uF. W modulację audio się nie bawię, więc takich klocków tam nie włożę :D ale robią wrażenie. Największe jakiem mam są na 8700uF i zawsze jak przy nich coś robię to mam schizę, że zapomniałem ich rozładować :lol:

Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski

: 7 gru 2015, 06:23
autor: grzegorzewskipl
Ponawiam pytanie :) czy kondensator do wycięcia składowej stałej to rzecz niezbędna i dlaczego?

Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski

: 12 gru 2015, 18:09
autor: Mania-C
Grzesiu to nie do końca tylko składowa DC sprawa jest analogicznie podobna jak dla kondensatora przed GDT. Kondensator ten ma jeszcze za zadanie ograniczyć prąd płynący w obwodzie dla połowy cyklu , dlatego do ogromnych SSTC stosuje się kondensatory powyżej 1,36uF między innymi takich jak zrobił Steve z 4hv. Po za tym w bardzo dużych konstrukcjach ten kondensator powinien być o wytrzymałości napięciowej powyżej 500VAC.
Czy jest koniecznością ja odpowiedział bym że tak bo prąd w SSTC jest dość niestabilny , przy starcie SSTC masz sytuacje w stylu skrajnie niskiej impedancji bo obwód wtórny jeszcze nie zaczął oscylować. To powoduje jeszcze bardziej skrajny problem w momencie gdy startuje a wcale nie musi przejść w oscylacje cykl trwa dłużej niż pierwsza odpowiedz od rezonatora. Teraz każda ns to wzrost prądu a jeśli rezonator dalej nie odpowie to znaczy że taki stan zostanie aż do momentu w którym interruptor poda stan niski. Raczej klucze nie doczekają sie tego i będzie BANG !

Pozdrawiam