Prosta czeska DRSSTC by kvalitne

Półprzewodnikowa cewka Tesli o podwójnym rezonansie (ang. Dual Resonant Solid State Tesla Coil). W przeciwieństwie do SSTC rezonans występuje również po stronie pierwotnej transformatora Tesli za sprawą innej konstrukcji obwodu pierwotnego.
IRFP460
Posty: 203
Rejestracja: 28 wrz 2015, 13:23

Prosta czeska DRSSTC by kvalitne

Post autor: IRFP460 »

Witam.
Znalazłem ciekawy projekt w sieci i chciałbym się nim z wami podzielić oraz zapytać o opinię.

http://www.experimenty.kvalitne.cz/inde ... nka=sstc_3

Schemat drivera i półmostka:
Obrazek Obrazek

Opis (Google tłumaczył to z czeskiego na polski):
Tak więc mamy kolejny DRSSTC czy raczej po prostu ponawianie poprzedni DRSSTC. Poprzednia muchy dość i tylko wyrzucać tranzystorów. To jest w końcu działało prawidłowo, bez tranzystorów likwidacyjnego więc tym razem opublikować schemat. Poprzednie wtórne mi na nią od góry, teraz użyć mniejszej proporcji 1: 2, który w tym rodzaju TC właściwej od poprzedniego stosunku 1: 6 Obecna ma wymiary 11x22cm, stary wtórnym było 6.3x 38,5 cm wymiary. Pierwotne ma 5 wątków. Kondensator szeregowo z pierwotnym jest 16,4n / 7,5kV składa się z pięciu kondensatorów serii TESLA TC343 82n 1500V. F wtórne rezonansu jest 500kHz. Elektronika jest podobnie jak w poprzednim, alarm z aktualnymi sprzężenia zwrotnego poprzez falownik 74HC14 trafkom i gatedrivre UCC37321 / 2P, który utrzymuje GDT. GDT jest nawinięta na rdzeniu nawinięta zielony trifiliar (skręca 3 przewody i winy jako jeden) w stosunku 1: 1: 1, liczba obrotów 18, pół-mostka i na nowo całe moje zmniejszone, jak to było po prostu być jak najkrótszy i wszystkich stawach jeden gra zredukować indukcyjność. tranzystory IGBT użyłem trochę mocniejszy niż wcześniej, HGTG30N60A4 (600V, 75A) oraz diody zewnętrzne pozostają HFA30PA60C (podwójne, 2 x 15A 600V). Polomostu zmienił zasilanie, kładę się i filtrowanie sieci kierowane tylko w jedną stronę. Moc dla UCC37321 / 2P uniosłem z 12V do 15V. Kończę innego źródła sterowanego przez przerywacz i ustawione na 8V. Przerywacz jest classic z NE555, przy poprawnie skonfigurować faza wyniesie 60 cm absolutorium, które jest właściwie pół-wave jak rampa i rozładować stopniowo maleje. Ustaw poprawną fazą jest dość problemem, ale miałem szczęście, kiedy zasilać interrutper ze źródła TESLAckého, ja się na niego przez przypadek i ustawić 8V poprawnie ustawić oba potencjometry :). Zasilacze do stabilizatorów elektronicznych odbywa się za pośrednictwem 78 ** przy 5V, 8V, 12V i 15V. 5V przez falownik przerywacz 8V do 12V dla fanów zasobów PC i 15V dla gatedrivre. Schemat już chyba wszelkie sama propozycja :). Poziom mocy przez Autotrafo, wybranie maksymalnie 270V.
Jak widać całość jest dość prosta, zwłaszcza jak na efekty jakie otrzymał autor. Schematy podobają mi się również dlatego, że większość elementów już mam...

Użyty IGBT to HGTG30N60A4.
Maksymalna długość wyładowania (wg. autora) to 60cm.

Obrazek Obrazek Obrazek

Filmiki z YT:
https://www.youtube.com/watch?v=4-iWSicCPa0
https://www.youtube.com/watch?v=GpuR2VTE3Qw

Moje pytania:
1. Jaką funkcję pełnią tu na półmostku D3 i D4 i czym w ogóle one są?
2. Drivery UC*** można by zamienić na TC445*, a wcześniej wsadzić tranzystor?
3. Rozumiem, że autor zastosował prostownik jednopołówkowy aby ograniczyć moc, ale dlaczego jest tam aż 5 1N5408?
4. Skoro przez autotrafo autor zasilał to z 270V to z 230V sieci też by poszło? Jeden z filmików jest podpisany "half wave rectified mains" więc mam nadzieję, że tak.
5. Myślicie, że ten schemat jest "wystarczająco dobry" do replikacji?
6. Jakbym chciał zbudować tą Teslę to wziąć to samo IGBT co autor czy polecicie jakieś lepsze?

Ogólnie to wiem, że docelowo lepsze by było DRSSTC na którymś z przeznaczonych do tego driverów, ale wolałbym spróbować czegoś prostszego.
Załączniki
Driver.png
Polomost.png
Awatar użytkownika
Yuri
Administrator
Posty: 760
Rejestracja: 22 mar 2013, 20:12

Re: Prosta czeska DRSSTC by kvalitne

Post autor: Yuri »

IRFP460 pisze: 5. Myślicie, że ten schemat jest "wystarczająco dobry" do replikacji?
Nie. Zadajesz pytania na które padła już odpowiedź. :P To jedna z najgorszych możliwych implementacji, o takich układach było już mówione tutaj: drsstc/male-drsstc-na-polmostach-t500.html

Ale przypomnę:
-Sprzężenie pobierane z rezonatora - w DRSSTC jest to niedopuszczalne. Gwarantuje nam, że sterownik będzie niedostrojony do pierwotnego obwodu rezonansowego, a to znów gwarantuje że klucze będą ostro obrywać.
-Brak ogranicznika prądowego - nie mamy kontroli do jakiej wartości może narosnąć prąd w obwodzie pierwotnym (a przy szeregowym obwodzie LC jak tutaj może bez problemu osiągnąć gigantyczne natężenia), nic nie zabezpiecza kluczy przed zniszczeniem w takim wypadku... Jedyne co ogranicza tutaj prąd to interrupter, a to nie jest żadne ograniczenie (raczej liczenie na farta)... Troszkę za daleko przekręcisz potencjometr interruptera lub prąd z nieprzewidzianych przyczyn zacznie narastać szybciej niż zwykle i... *bum*
-Brak jakiegokolwiek mechanizmu do kompensowania opóźnień na driverze i kluczach. Dalsze pogorszenie warunków pracy tranzystorów.
-Prymitywny interrupter bez zabezpieczeń, raczej nie polecam w DR.

Z resztą, popatrz na ten układ i pomyśl. To w ogóle nie jest sterownik DRSSTC. To najzwyklejszy sterownik SSTC podczepiony do mostka z pierwotnym obwodem LC...
Cały pomysł to pomyłka, a działanie tego wynalazku opiera się na "farcie". Zero należytej kontroli nad pierwotnym obwodem rezonansowym, możesz tylko mieć nadzieję że prąd i szpile nie unicestwią mostka. Tranzystory są katowane i prędzej czy później padną, a efektywność całości jest kiepska.
IRFP460 pisze: 1. Jaką funkcję pełnią tu na półmostku D3 i D4 i czym w ogóle one są?
3. Rozumiem, że autor zastosował prostownik jednopołówkowy aby ograniczyć moc, ale dlaczego jest tam aż 5 1N5408?
1 Transile... Do czego służą masz w sieci.
3 Dioda jak dioda. Trochę słaba, ale od biedy ujdzie.
IRFP460 pisze: Jak widać całość jest dość prosta, zwłaszcza jak na efekty jakie otrzymał autor. Schematy podobają mi się również dlatego, że większość elementów już mam...
Powtarzam nie wiem który raz... DRSSTC może być albo prosta i tania, albo działać stabilnie, efektywnie i nie palić kluczy. Albo albo, jedno z drugim wzajemnie się wyklucza. :P
Ostatnio zmieniony 1 mar 2016, 11:55 przez Yuri, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Thor
Posty: 283
Rejestracja: 23 paź 2014, 08:34
Lokalizacja: Warszawa

Re: Prosta czeska DRSSTC by kvalitne

Post autor: Thor »

Wszystkie te proste buble można o kant potłuc, jeśli nie ma przełączenia przy prądzie zerowym albo maksymalnie zbliżonym do zera. Sprzedający zestawy ,,drsstc'' które wykorzystują zwykłe sstc twierdzą, że da się uzyskać przełączenie przy prądzie zerowym na takiej topologii, gdyż małe tranzystory to220/to247 nie mają takich problemów jakie mają klucze na wielkie prądy. Nie weryfikowałem tych rewelacji.
Wyjątek to może Eastern Voltage Research, ciekawe z jakich rozwiązań oni korzystają, być może prostszych od prediktera:
http://easternvoltageresearch.com/flexi ... oller.html
8931740729_7ffc57a0b0_o.jpg
Awatar użytkownika
Yuri
Administrator
Posty: 760
Rejestracja: 22 mar 2013, 20:12

Re: Prosta czeska DRSSTC by kvalitne

Post autor: Yuri »

Thor pisze:Sprzedający zestawy ,,drsstc'' które wykorzystują zwykłe sstc twierdzą, że da się uzyskać przełączenie przy prądzie zerowym na takiej topologii, gdyż małe tranzystory to220/to247 nie mają takich problemów jakie mają klucze na wielkie prądy.
Nierealne, małe tranzystory zachowują się podobnie do dużych modułów, mogą mieć najwyżej niższe czasy opóźnień ale i tu różnie bywa (bez trudu można znaleźć tranzystorki w TO-247 wolniejsze od modułów). Bez kompensacji opóźnień na całokształcie elektroniki nie da się obejść... Do tego mniejsza cewka oznacza wyższą częstotliwość a więc wymóg dokładniejszego sterowania.

W przypadku sterowników takich jak pokazany w tym wątku (a jego kopii jest przerażająco dużo) to już totalny absurd - jak można uzyskać ZCS, jeżeli sprzężenie pobierane jest z rezonatora i stroimy się do innego układu niż sterujemy..?

No i brak zabezpieczeń, on zawsze jest nieakceptowalny.
Awatar użytkownika
Thor
Posty: 283
Rejestracja: 23 paź 2014, 08:34
Lokalizacja: Warszawa

Re: Prosta czeska DRSSTC by kvalitne

Post autor: Thor »

W przypadku sterowników takich jak pokazany w tym wątku (a jego kopii jest przerażająco dużo) to już totalny absurd - jak można uzyskać ZCS, jeżeli sprzężenie pobierane jest z rezonatora i stroimy się do innego układu niż sterujemy..?
Właśnie nie....
Oni robią pomiar prądu i sprzężenie kiedy mają przełączyć się klucze na obwodzie pierwotnym, a nie wtórnym właśnie...
Ci co robią tak jak wspomniałeś to nie mają chyba zielonego pojęcia jak działa drsstc to nie ma sensu żadnego. Nic dziwnego, że od razu tranzystory szlak trafia...
Wracając do drsstc na topologii dla sstc, przykładowo jak robi to One Tesla to nie wiem jak jakościowo może to wyglądać, musieli by udostępnić i opublikować oscylogramy. Jest nawet ich własne forum gdzie wymieniają się doświadczeniami, może tam coś pisze, ewentualnie zawsze można to sprawdzić robiąc samemu taki sterownik i testując go.
http://onetesla.com/tutorials/drsstc-driver-guide
ODPOWIEDZ