Informacje na temat Staccato controller i VTTC

Lampowa cewka Tesli (ang. Vacuum Tube Tesla Coil). W przeciwieństwie do klasycznego transformatora Tesli pierwotny obwód rezonansowy kluczowany jest lampą elektronową, a nie iskrownikiem.
Awatar użytkownika
slu_1982
Administrator
Posty: 560
Rejestracja: 5 kwie 2010, 17:49
Lokalizacja: Olsztyn

Informacje na temat Staccato controller i VTTC

Post autor: slu_1982 »

Siemasz.


Coraz częściej słyszę pytania co to takiego Staccato controller (SC), lub w jaki sposób to ma działać i co można dzięki niemu uzyskać.

Zacznijmy od początku, Staccato controller jest to układ który za pomocą tranzystora/triaka łączy jedno z wyprowadzeń żarzenia do masy. Jeśli wiemy jak działa lampa od razu nam się wszystko rozjaśni. Jeżeli nie to trzeba ten tekst w całości przeczytać. Więc tak, najlepiej porównać lampę do tranzystora. Siatki stanowią bramkę tranzystora MOSFET, więc jeżeli chcemy sterować lampą podajemy napięcie sterowania na siatki. Dodatkowe uzwojenie pierwotne nawijane cienkim drutem to nic innego jak sprzężenie zwrotne. sygnał ze sprzężenia jest sygnałem sterowania lampy. Jak wiemy elektrony płyną z katody do anody, więc jeżeli nie będzie napięcia na siatce to żaden prąd anodowy się nie pojawi ( jedynie minimalny który pomijamy). Żeby wymusić przepływ prądu zasilamy siatkę. Kiedy na siatce będzie znajdowało się napięcie ujemne, prąd będzie płyną od anody to katody, a lampa będzie stanowiła zwarcie obwodu. Jeżeli byśmy podłączyli przed anodą zwykłą żarówkę to prąd popłynie przez żarówkę która się zaświeci i przez lampę. W każdej VTTC zamiast takowej żarówki jest uzwojenie pierwotne, z równoległym kondensatorem rezonansowym. Jak widzimy katoda jest elementem żarzonym, źródłem elektronów. Dlatego do zasilenia żarzenia potrzebujemy transformator, i jeden odczep zawsze jest połączony do masy, gdyby nie był katoda przestała by być emiterem elektronów. Jeżeli zamiast prostego podłączenia odczepu transformatora żarzenia zastosujemy tranzystor który będzie się włączał i wyłączał to żarówka stanowiąca obciążenie lampy też będzie migać ale tylko w tym momencie kiedy tranzystor będzie przewodził prąd czyli katoda będzie połączona do masy i napięcie cały czas będzie podane na siatkę. Kiedy pisze o sterowaniu siatką i napięciu na niej mam na myśli napięcie ujemne, względem katody.

Kiedy już sobie to wyjaśniliśmy to wiemy jak działa Staccato controller, ale co to nam daje ?
Po pierwsze bazowy schemat VTTC z SC i schemat bez kontrolera różnią się tym iż w schemacie z kontrolerem zawarty jest powielacz napięcia:
Powielacz do VTTC z kontrolerem SC. Transformator MOT.
Powielacz do VTTC z kontrolerem SC. Transformator MOT.
powielacz vttc.gif (4.92 KiB) Przejrzano 6081 razy
Zwykła VTTC bez SC ma swój "wewnętrzny interupter" czyli iskra jest przerywana z częstotliwością 50Hz- prostownik jedno połówkowy (dopiero mostek Graetza zapewni nam 100Hz) Niestety stała praca z częstotliwością 50Hz i wypełnieniem bliskim 50% nie zapewni nam możliwości "przepchania" przez lampę większej mocy. Zatem jeżeli wprowadzimy SC który będzie przerywał prace lampy z inną częstotliwością i wypełnieniem, np. do 40% (to jeszcze zależy o ile większa moc chcemy przenieść) to będziemy mogli przenieść przez lampę nawet 4krotnie większą moc ponieważ gdy wypełnienie będzie małe ( w DRSSTC max 7%) to lampa przez 7% będzie pracowała przez resztę odpoczywała a w klasycznej VTTC bez sterownika pracuje przez polowe i odpoczywa przez połowę czasu. Więc kiedy zwiększymy ten czas odpoczynku, anoda zdąży zmniejszyć swoja temperaturę, lampa odda więcej ciepła do powietrza. (jak z oddawaniem ciepła ze struktury IGBT , w DRSSTC). Jak zwiększyć moc ? Zwiększyć napięcie, czyli zastosować powielacz. Jeśli do klasycznej VTTC dołączymy SC to nic się nie zmieni, ale jeśli zdublujemy napięcie to... sami się przekonacie ;) W SC na początek, ustawił bym potencjometry tak aby wypełnienie i częstotliwość były jak najniższe, tzn. jeśli robimy to na NE555 to czas ON na jak najmniejszy a czas OFF na jak największy ustawiamy, jest to STANDARDOWA PROCEDURA zarówno jak w VTTC i DRSSTC :!: której zawsze trzeba się trzymać.

Na dniach postaram się zamieścić schemat mojego wykonania sterownika i PCB która na razie tak wygląda:
SC niedokończony kontroler, zostało mi tylko pogrubić ścieżki.
SC niedokończony kontroler, zostało mi tylko pogrubić ścieżki.
Jak widać nie jestem pełnym zwolennikiem NE555 gdyż nie można regulować oddzielnie częstotliwości i wypełnienia tylko T-ON i T-OFF, za to TL494 drogi nie jest a daje więcej możliwości. Siedzi też TC4422, ale można zezworkować go. Wstawię zworkę. Zasilanie 15-18V z osobnego zasilacza, robione na potrzebę Tomka. Jak widać płytka dosyć mała. Rezystory diodowe (ledowe) będziecie sami musieli dobrać do napięcia, oraz elementy RC odpowiadające za częstotliwość generowanego sygnału z TL494. Proponuje 1Hz-500Hz ;)

Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Na Gadu-Gadu nie udzielam żadnych porad związanych z elektroniką ani chemią.
Do tego służy forum !!
szkielet-s1

Re: Informacje na temat Staccato controller i VTTC

Post autor: szkielet-s1 »

Panie slu 1982
chcesz abym wpiął triak szeregowo w masę główną?
Awatar użytkownika
slu_1982
Administrator
Posty: 560
Rejestracja: 5 kwie 2010, 17:49
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Informacje na temat Staccato controller i VTTC

Post autor: slu_1982 »

hv.jpg
\

W przypadku tranzystorów MOSFET jedynka stanowi dren, dwójka masę SC i lampy, a trójka bramkę. W przypadku SCR-a, triaka będzie podobnie, jedna anoda masa druga środek żarzenia. Piszesz na elektrodzie że przez triaka będzie przechodzić 2200V :D ( tu ma być powielone napięcie, kondensator pierwszy od transformatora ma mieć 4uF 2KVAC, kondensator za diodą prostowniczą 2nF/10KV i tych wartości trzeba się trzymać !!! ) więc na wyjściu zaa powielacza ma być około 5KV, ale kolega albo ma niewiele wspólnego z elektroniką albo po prostu nie zna prawa drugiego prawa Kirchhoffa które to mówi o tym iż suma spadków napięć na odbiornikach jest równa napięciu zasilania odbiorników łączonych szeregowo. Na uzwojeniu pierwotnym jest tak duży spadek napięcia że więcej niż 500V na triaku nie będzie ;) Podobnie jest też z dzielnikami rezystancyjnymi...
Na Gadu-Gadu nie udzielam żadnych porad związanych z elektroniką ani chemią.
Do tego służy forum !!
Awatar użytkownika
trzaska456
Posty: 78
Rejestracja: 19 kwie 2010, 07:36

Re: Informacje na temat Staccato controller i VTTC

Post autor: trzaska456 »

Widzę że slu mnie wyprzedził też miałem robił SC na Tl494. W połowie czerwca odpalę SC i pokarze efekty.
szkielet-s1

Re: Informacje na temat Staccato controller i VTTC

Post autor: szkielet-s1 »

slu_1982 pisze:
hv.jpg
\

W przypadku tranzystorów MOSFET jedynka stanowi dren, dwójka masę SC i lampy, a trójka bramkę. W przypadku SCR-a, triaka będzie podobnie, jedna anoda masa druga środek żarzenia. Piszesz na elektrodzie że przez triaka będzie przechodzić 2200V :D ( tu ma być powielone napięcie, kondensator pierwszy od transformatora ma mieć 4uF 2KVAC, kondensator za diodą prostowniczą 2nF/10KV i tych wartości trzeba się trzymać !!! ) więc na wyjściu zaa powielacza ma być około 5KV, ale kolega albo ma niewiele wspólnego z elektroniką albo po prostu nie zna prawa drugiego prawa Kirchhoffa które to mówi o tym iż suma spadków napięć na odbiornikach jest równa napięciu zasilania odbiorników łączonych szeregowo. Na uzwojeniu pierwotnym jest tak duży spadek napięcia że więcej niż 500V na triaku nie będzie ;) Podobnie jest też z dzielnikami rezystancyjnymi...
Właśnie tak mam włączony triak od samego początku jak na schemacie wyżej. efekty to 28cm wyładowania.

Dziwie się dla czego tak niewielu ludzi buduję vttc bez wykorzystywania SC. Odp prosta bo SC jest do bani.
Awatar użytkownika
slu_1982
Administrator
Posty: 560
Rejestracja: 5 kwie 2010, 17:49
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Informacje na temat Staccato controller i VTTC

Post autor: slu_1982 »

szkielet-s1 pisze:
slu_1982 pisze:
hv.jpg
\

W przypadku tranzystorów MOSFET jedynka stanowi dren, dwójka masę SC i lampy, a trójka bramkę. W przypadku SCR-a, triaka będzie podobnie, jedna anoda masa druga środek żarzenia. Piszesz na elektrodzie że przez triaka będzie przechodzić 2200V :D ( tu ma być powielone napięcie, kondensator pierwszy od transformatora ma mieć 4uF 2KVAC, kondensator za diodą prostowniczą 2nF/10KV i tych wartości trzeba się trzymać !!! ) więc na wyjściu zaa powielacza ma być około 5KV, ale kolega albo ma niewiele wspólnego z elektroniką albo po prostu nie zna prawa drugiego prawa Kirchhoffa które to mówi o tym iż suma spadków napięć na odbiornikach jest równa napięciu zasilania odbiorników łączonych szeregowo. Na uzwojeniu pierwotnym jest tak duży spadek napięcia że więcej niż 500V na triaku nie będzie ;) Podobnie jest też z dzielnikami rezystancyjnymi...
Właśnie tak mam włączony triak od samego początku jak na schemacie wyżej. efekty to 28cm wyładowania.

Dziwie się dla czego tak niewielu ludzi buduję vttc bez wykorzystywania SC. Odp prosta bo SC jest do bani.

Nic nie jst do bani. Jak powiedziałem, powiel napięcie wejściowe 2x to się przekonasz. :|
Na Gadu-Gadu nie udzielam żadnych porad związanych z elektroniką ani chemią.
Do tego służy forum !!
szkielet-s1

Re: Informacje na temat Staccato controller i VTTC

Post autor: szkielet-s1 »

To masz na myśli abym dodał jeszcze dwa kondensatory do tych trzech sztuk ?
A ma jakieś znaczenie średnica zastosowanej rurki na pierwotnym?
Awatar użytkownika
slu_1982
Administrator
Posty: 560
Rejestracja: 5 kwie 2010, 17:49
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Informacje na temat Staccato controller i VTTC

Post autor: slu_1982 »

szkielet-s1 pisze:To masz na myśli abym dodał jeszcze dwa kondensatory do tych trzech sztuk ?
A ma jakieś znaczenie średnica zastosowanej rurki na pierwotnym?
Zrób poprostu powielacz, albo zmień wartość tych dwóch kondów na takie jakie podałem wyżej. Tak, średnica rurki wpływa na indukcyjność pierwotnego a to na f rezonansową.
Na Gadu-Gadu nie udzielam żadnych porad związanych z elektroniką ani chemią.
Do tego służy forum !!
szkielet-s1

Re: Informacje na temat Staccato controller i VTTC

Post autor: szkielet-s1 »

Aktualnie moja rurka na pierwotnym ma 20cm średnicy. To z ilu kondensatorów mam zrobic powielacz? i czy muszę zwiększac ilośc diod prostowniczych?
Awatar użytkownika
slu_1982
Administrator
Posty: 560
Rejestracja: 5 kwie 2010, 17:49
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Informacje na temat Staccato controller i VTTC

Post autor: slu_1982 »

Dodaje pcb:
SC.gif
SC.gif (7.55 KiB) Przejrzano 5884 razy
http://www.slu1982serv.yoyo.pl/pdf/SC%20pcb.pdf
http://www.slu1982serv.yoyo.pl/pdf/SC%20idea.pdf

Nie sugerujcie się tymi połączonymi ścieżkami po wydruku ich nie będzie. Niektóre wartości trzeba samemu obliczyć, wg. napięcia zasilania.
Na Gadu-Gadu nie udzielam żadnych porad związanych z elektroniką ani chemią.
Do tego służy forum !!
szkielet-s1

Re: Informacje na temat Staccato controller i VTTC

Post autor: szkielet-s1 »

Czy dało by rade przerobic tą lampową cewkę tesli na klasyczną? SGTC. np taką: http://www.lucaslab.grandhost.pl/lucaslab/tesla_1kW.htm
Awatar użytkownika
Dżejwor
Moderator
Posty: 397
Rejestracja: 7 kwie 2010, 15:36

Re: Informacje na temat Staccato controller i VTTC

Post autor: Dżejwor »

Nie dało by bo z jednego MOT-a masz za małe napięcie. Musiał byś najmniej 3 szeregowo a wtedy raczej nie uciekniesz od utopienia ich w oleju transformatorowym. Żadne oleje do frytek czy silnikowe :D Tylko transformatorowy bo jak ci sie to zapali ....
szkielet-s1

Re: Informacje na temat Staccato controller i VTTC

Post autor: szkielet-s1 »

Ja nie mówię tutaj o wykorzystaniu elementów z vttc tylko o podpięciu odpowiedniego trafa. 8kV. zrobieniu iskrownika i uzwojenia pierwotnego + kondensator rezonansowy. na stronie lucaslab w opisie jest podane,że drut na uzwojeniu wtórnym to 0,45mm2. taki sam przekrój mam na wtórnym od vttc. tylko nie wiem czy ilośc zwojów jest odpowiednia.
Awatar użytkownika
Dżejwor
Moderator
Posty: 397
Rejestracja: 7 kwie 2010, 15:36

Re: Informacje na temat Staccato controller i VTTC

Post autor: Dżejwor »

Przekrój drutu to kwestia mniej istotna. Istotne jest jaką rezonansową ma twoje uzwojenie. Jak chcesz budować klasyka to jak najbardziej możesz. Polecam program teslamap. Bardzo dobre narzędzie które bardzo dokładnie wylicza częstotliwość rezonansową, pojemność torusa itp. Wartości wyliczone różnią się od zmierzonych o mniej niż 5%.
szkielet-s1

Re: Informacje na temat Staccato controller i VTTC

Post autor: szkielet-s1 »

Czy mógłby ktoś sprawdzic poprawnośc tego schematu?
Aztek
Posty: 67
Rejestracja: 29 cze 2010, 13:28

Re: Informacje na temat Staccato controller i VTTC

Post autor: Aztek »

Jeśli ktoś budował ten sterownik z pierwszego posta bardzo prosiłbym o podanie mi wartości elementów, które trzeba dobrać samemu i pod jakie napięcie zasilania zostały dobrane. Jakie parametry powinny mieć potencjometry? Jakiej wydajności prądowej powinien być zasilacz dla sterownika? Czy sterownik ma być zasilany napięciem zmiennym? Jaki będzie najlepszy MOSFET(nazwa)? Ja mam w powielaczu 3 kondensatory z mikrofali 1uF połączone równolegle, a dioda prostownicza też jest z mikrofali. Musze coś zmieniać w powielaczu? Przepraszam za tyle pytań. Z góry dziękuję za pomoc.
Awatar użytkownika
slu_1982
Administrator
Posty: 560
Rejestracja: 5 kwie 2010, 17:49
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Informacje na temat Staccato controller i VTTC

Post autor: slu_1982 »

Schemat trochę pokomplikowany jednak jest, na dniach wrzucę inny być może. Chodzi o to że TC4422 nie jest potrzebny, można zezworować punkty 2,3 z punktami 6,7 jeśli chodzi o podstawkę pod TC4422. No najlepiej owy sterownik zasilić z 15-18V.

R1: 220 Ohm,
R2: 2.2K
R3: 1.5K
R4: 1.5K
R5: 10 Ohm,
PR1, PR2 47K
C1 dobrać licząc z noty TL494 ;) lub wstawić 0.47uF nawet elektrolita i eksperymentalnie zmieniać ;)
C2 0.1uF/50V cer.
C3 0.1uF/50V cer.

A tranzystor to nawet IRFP460, dren podłączony do żarnika, źródło do masy, łącząc masę VTTC z sterownikiem. Wartość napięcia kondensatorów min. 5V+VCC w tym przypadku 20-25V ;) W powielaczu niczego nie zmieniamy. Powodzenia.
Na Gadu-Gadu nie udzielam żadnych porad związanych z elektroniką ani chemią.
Do tego służy forum !!
Aztek
Posty: 67
Rejestracja: 29 cze 2010, 13:28

Re: Informacje na temat Staccato controller i VTTC

Post autor: Aztek »

Wielkie dzięki za pomoc. Wzór PCB do wydrukowania? Nie trzeba robić odbicia lustrzanego? Zasilanie stałym? W których miejscach ścieżki są połączone, a nie powinny? Jakie wartości dla C6, C7 i D3? TVS unipolarny to dioda zenera na 18V 1.2W? Czy do płytki muszę wlutować TC4422, czy wystarczy wstawić tę zworkę w miejscu zaznaczonym na obrazku przedstawiającym rozkład ścieżek na płytce?
Awatar użytkownika
mateorx5
Posty: 15
Rejestracja: 12 lut 2012, 17:53
Lokalizacja: Radom

Re: Informacje na temat Staccato controller i VTTC

Post autor: mateorx5 »

Witam!!

Przepraszam, że odświeżam stary temat ;P jednakże myślę teraz sobie nad SC właśnie na Tl494, widziałem głośnik plazmowy właśnie na tym scalaczku, i zastanawiam się co by się stało gdyby takie coś wstawić jak SC do VTTC? głównie chodzi mi o modulację dźwiękiem... jak myślicie wypaliło by to?
http://arlisklep.pl/files/AVT/avt2921.pdf właśnie chodzi mi o ten układ, tylko że zamiast pierwotnego trafa WN, wpiąłbym się do VTTC tak samo jak się wpina SC, co o tym myślicie?

Pozdrawiam i Wesołych Świąt!!
Mateorx5
admin

Re: Informacje na temat Staccato controller i VTTC

Post autor: admin »

Nie znam się na lampach, ale wydaje mi się, że ze względu na bezwładność cieplną żarzenia jak i katody takie kluczowanie do celów audio nie nada się najlepiej.
ODPOWIEDZ