Czym przełączać pojemności? (iskrownik, trigatron, tyrystor)

Wszystko inne związane z wysokimi napięciami a nie pasujące do powyższych kategorii np.: wyładowania, lampy plazmowe, liftery, bezpieczeństwo i inne.
Ifryd
Posty: 3
Rejestracja: 4 sty 2012, 17:31

Czym przełączać pojemności? (iskrownik, trigatron, tyrystor)

Post autor: Ifryd »

Witam

To mój pierwszy post na tym forum więc pragnę wszystkich powitać.

Mój problem jest taki, że potrzebuje "przełącznika" którym mógłbym wyładowywać kondensator o wysokim napięciu.

Jak wiadomo jest sporo elementów którymi można wyzwolić spore energie: tyrathron, trigatron, tyrystor etc. Problem w tym ze komercyjne elementy są ciężkie do zdobycia a w przypadku tyrystorów rozładowanie kondensatora w krótkim czasie problematyczne.

Najprostszym rozwiązaniem wydaje się być zbudowanie trigatronu (rodzaj wyzwalanego iskrownika).
Dodam, że układ do wyzwalania zbudowany na cewkach zapłonowych i mikrokontrolerze już mam.
Jednak chciałbym aby nie był to klasyczny "spark gap".
Problemem są:
- Ozon oraz wydobywające się UV

Co byście doradzili? Jakiego gazu użyć wewnątrz obudowanego iskrownika? Powietrze?, Azot? wodór ? Jeśli powietrze to czy po czasie nie ulegnie zbytniemu zjonizowaniu przez co uniemożliwi dalsze wyzwalania? Czy taki obudowany iskrownik nie będzie się zbytnio grzał? (a nawet jeśli to czy może pracować przy wyższych temperaturach? ) Jakie macie z tym doświadczenia?

A jak wy rozwiązujecie problem przełączania pojemności np. w cewkach tesli? Myślałem też o obrotowym iskrowniku ale mam już układ zapłonowy, który wyzwala iskrę z określoną częstotliwością.

Z góry dziękuję za pomoc i rady.

P.S. Pod spodem załączam film to amatorskiego trigatronu:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=BZqwVJGK0Lk[/youtube]
admin

Re: Czym przełączać pojemności? (iskrownik, trigatron, tyrys

Post autor: admin »

Witamy na forum :D

No niestety, ale iskrowniki mają wiele wad, których wyeliminowanie bywa nieekonomiczne, stąd powstały inne urządzenia.

W klasycznych TC zazwyczaj używa się iskierników obrotowych bądź zwykłych i mało kto odpala TC na dłużej. Czasem zamiast klasycznych iskrowników stosuje się coś takiego jak SIDAC (http://en.wikipedia.org/wiki/Sidac). Zawsze to jakieś wyjście.

Pytanie co to za układ z tymi kondensatorami ma być?
Ifryd
Posty: 3
Rejestracja: 4 sty 2012, 17:31

Re: Czym przełączać pojemności? (iskrownik, trigatron, tyrys

Post autor: Ifryd »

Generalnie ma to być cewka Tesli tylko chciałbym aby częstotliwość uzwojenia pierwotnego chodziła na ściśle ustalonej częstotliwości. Z tego co wyczytałem to Sidiac to coś podobnego do diaca więc myśle, że parametry będzie miało podobne do tyrystorów. (Heh dla przemysłu to i się znajdzie tyrystory wyzwalane laserem ale dla indywidualnego odbiorcy...) Znalazłem w sieci bardzo ciekawą ksiązkę tj. jej części:

http://books.google.pl/books?id=Qs40vx3 ... ap&f=false


Niestety kopia książki kosztuję około 400Euro nie wiem kogo na to stać ale skoro piszą książki na temat "power pulse" to temat nie jest prosty.

Heh butle z azotem nie są drogie jak coś ale interesuje mnie to czy iskrownik obudowany np w słoik pociągnie nawt przy mocno zjonizowanym gazie z ozonem i tlenkami azotu?

P.S. a z czego wykonujecie iskrowniki? miedź? brąz? Ja testowałem zwykłe śruby które zapewne lepiej korodowały...
admin

Re: Czym przełączać pojemności? (iskrownik, trigatron, tyrys

Post autor: admin »

Jak to ma być TC to najlepiej zrobić iskiernik obrotowy z silnikiem komutatorowym dla łatwej regulacji. Na elektrody użyć elektrod wolframowych do spawania TIG z racji dostępności i wytrzymałości.

http://www.richieburnett.co.uk/rotary.html
Awatar użytkownika
Dżejwor
Moderator
Posty: 397
Rejestracja: 7 kwie 2010, 15:36

Re: Czym przełączać pojemności? (iskrownik, trigatron, tyrys

Post autor: Dżejwor »

Do TC to najlepsze są IGBTki ;) i budowa DRSSTC zamiast klasyka. Oczywiście nie jest to proste ani tanie. Nie ma sensu budowanie jakichś zaawansowanych układów wyzwalania dla klasycznej TC bo nie to ogranicza jej sprawność. Najlepsze wyjście dla klasyka to iskrownik obrotowy i zasilanie prądem stałym - trzeba wyprostować HV z transformatora zasilającego.
Awatar użytkownika
kuzawa
Posty: 39
Rejestracja: 18 lis 2011, 15:21
Lokalizacja: Poznań

Re: Czym przełączać pojemności? (iskrownik, trigatron, tyrys

Post autor: kuzawa »

Jak chcesz mieć dobry iskrownik to dzisiaj mnie olśniło zrób szklaną bańkę , a następnie ułóż tak elektrody aby zrobić trigatron , po czym wypełnij jakimś gazem szlachetnym lub czymś nie wiem czy to dobry pomysł, ale warto spróbować.
Liczy się wydajność a nie ilość prądu w rachunku :D
Awatar użytkownika
trzaska456
Posty: 78
Rejestracja: 19 kwie 2010, 07:36

Re: Czym przełączać pojemności? (iskrownik, trigatron, tyrys

Post autor: trzaska456 »

ale wy kombinujecie, hvman podał wam link do stronki jak takie coś zrobić, ja polecam tego typu iskierniki:
http://www.tb3.com/tesla/sparkgaps/1800srsg/P2170054.jpg
Awatar użytkownika
krzysztof09876
***
Posty: 142
Rejestracja: 26 kwie 2010, 19:24
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Czym przełączać pojemności? (iskrownik, trigatron, tyrys

Post autor: krzysztof09876 »

Jeżeli zdecydujesz się na budowę iskiernika takiego typu jak wyżej na zdjęciu to pamiętaj o odpowiednim odizolowaniu wału silnika od ruchomej elektrody. Gdybyś zechciał regulować obroty jakimś układem elektronicznym, to może to doprowadzić do jego zniszczenia, jak i przejścia prądu o WN przez ciebie gdy dotkniesz potencjometru albo jakiejś innej metalowej części...
Zapraszam na moja stronę...

http://www.moje-laboratorium.pl
Awatar użytkownika
Dżejwor
Moderator
Posty: 397
Rejestracja: 7 kwie 2010, 15:36

Re: Czym przełączać pojemności? (iskrownik, trigatron, tyrys

Post autor: Dżejwor »

Iskrownik tego typu stanowi dużo mniejszy problem technologiczny niż tarcze które ludzie zwykli budować. Lekka elektroda, nie ma problemu z wyważaniem a jak się coś urwie to wystarczy obudowa ze sklejki żeby to zatrzymać no i lepiej zrobić wersję z 8 elektrodami stacjonarnymi nie trzeba tego wtedy rozpędzać do jakichś chorych obrotów. Jeśli chodzi o odizolowane elektrody od wału silnika to nie jest to problem element mocujący robi się z tworzywa i po problemie.
ODPOWIEDZ