[DIY] Jonolot - silnik jonowy

Wszystko inne związane z wysokimi napięciami a nie pasujące do powyższych kategorii np.: wyładowania, lampy plazmowe, liftery, bezpieczeństwo i inne.
Awatar użytkownika
slu_1982
Administrator
Posty: 560
Rejestracja: 5 kwie 2010, 17:49
Lokalizacja: Olsztyn

[DIY] Jonolot - silnik jonowy

Post autor: slu_1982 »

jonolotnia.gif
jonolotnia.gif (18.47 KiB) Przejrzano 7235 razy
Zasada działania, założenia

Najpierw chciałbym wyjaśnić że silnik jonowy czyli jonolot posiada jeszcze jedną nazwę używaną w Polsce jak i za granicą – lifter którą też będę tutaj używał.

Jonolot działa w normalnym ciśnieniu atmosferycznym, więc nie potrzebujemy wytwarzać nadciśnień ani podciśnień. Moim głównym założeniem było sprawdzić czy lifter rzeczywiście się wzniesie w powietrze po podłączeniu zasilania. Zasada działania jest bardzo prosta, głównie polega ona na jonizowaniu powietrza. Sama jonizacja powietrza polega na oddaniu do cząstek powietrza elektronów lub odebraniu ich a więc nadanie cząsteczkom powietrza ładunku elektrycznego dodatniego lub ujemnego. Jonizowaniu często towarzyszy rozkład tlenu na jedną z jego alotropowych odmian -ozon. Takie same zjawisko towarzyszy przy uderzeniu pioruna. Po burzy często powietrze ma charakterystyczny zapach, łatwiej się nim oddycha. Ozon w dużych stężeniach jest toksyczny, może wywołać mdłości, bóle i zawroty głowy. Jednak przy dziesięciu minutowym pokazie nic nam nie grozi. Ozon jest gazem lżejszym od powietrza więc szybko „ucieka” do góry, a jonolot nie jest w stanie wytworzyć tak dużej ilości tego gazu, jednak osoby stojące blisko przy jonolocie poczują świeższe powietrze. Cały proces jaki trwa podczas unoszenia się jonolotu postanowiłem zaprezentować na rysunku.
zadziałania.gif
zadziałania.gif (32.4 KiB) Przejrzano 7235 razy
Rysunek został wykorzystany ze strony http://jnaudin.free.fr/html/ekpexpl.htm

Przeprowadzenie pokazu

Na początku rozstawie jonolot, podłącze generator, omówię zasadę działania. Następnym punktem pokazu będzie podłączenie jonolotu do zasilania, zaprezentowania lotu.


Trzeba napisać że wysokość lotu jest ograniczona sposobem zasilenia- im wyższa wysokość tym dłuższe przewody zasilające z którymi czasami może być kłopot, mam tu na myśli umieszczenie przewodu doprowadzającego wysokie napięcie. Kolejnym ograniczeniem wysokości lotu są między innymi wiatry, ruchy powietrza. Tak więc trzeba przymocować jonolot za pomocą nitek do podstawy, ławki.
schemnatycznie.gif
schemnatycznie.gif (3.44 KiB) Przejrzano 7235 razy
Budowa jonolotu oraz generator wysokiego napięcia

Zacznijmy budowę od samego jonolotu. Materiałem konstrukcyjnym jakim się posłużyłem jest jeden z gatunków drewna balsa. Jest to bardzo lekkie i bardzo miękkie drewno idealnie nadające się na stelaż lifrera. Mój model silnika jonowego to trójkąt, ale w sieci znalazłem różne kształty takie jak ośmiokąt, sześciokąt. Ważne jest by nasz „latawiec” posiadał chociażby jedną przekątną dzielącą go na dwie równe części- oś symetrii. Na czerwono zaznaczona jest tak zwana korona, jest to drut miedziany podłączony do wyższego potencjału zasilania czyli do napięcia mniej więcej 50KV, na dole jest przyklejony pasek foli aluminiowej jest to elektroda o potencjale niższym najlepiej o potencjale 0 –uziemienie.
jonolotnia.gif
jonolotnia.gif (18.47 KiB) Przejrzano 7235 razy
Po kupieniu balsy wycięte zostało sześć pasków o szerokości 2mm, długości 200mm. Balsa którą kupiłem była w formie płaskiej deseczki o grubości 1mm następnie wycięte zostały trzy podpórki o szerokości także 2mm i długości 100mm Całość po sklejeniu powinna wygląda tak jak na rysunku. Najlepiej jest użyć foli aluminiowej kuchennej reklamowanej jako grubszą. Paski foli aluminiowej powinny być nieco większych rozmiarów by uniknąć kłopotów ze sklejaniem modeli. Koronę wykonujemy z nieizolowanego drutu np. miedzianego, im cieńszy tym lepszy. Nitki do ograniczenia wysokości lotu muszą być tej samej długości aby zachować stabilność lotu. Najlepszym rozwiązaniem jest doprowadzenie od góry wysokiego napięcia.

Jako generator wysokiego napięcia zastosowałem układ scalony NE555 który kluczuje tranzystorem MOSFET, tranzystor podaje napięcie na uzwojenie pierwotne dwóch trafo powielaczy. Zaprezentowałem to na schemacie ideowym który może posłużyć nam jako schemat do budowy takiego generatora.

Uwaga napięcie wyjściowe waha si ę w przedziale 50-60KV ( wyładowanie o długości 7cm )
schema.gif
schema.gif (15.28 KiB) Przejrzano 7235 razy

Całość jest moim artykułem który publikuje wyłącznie dla was i nie pozwalam na kopiowanie tego materiału ani umieszczania na innych stronach lub wykorzystania go na konkurs.

Pozdrawiam, Slu.


Ps. Zamieszczam filmy:


Na Gadu-Gadu nie udzielam żadnych porad związanych z elektroniką ani chemią.
Do tego służy forum !!
Awatar użytkownika
slu_1982
Administrator
Posty: 560
Rejestracja: 5 kwie 2010, 17:49
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Jonolot- silnik jonowy

Post autor: slu_1982 »

Aha i dodatek w stylu DIY żeby nie było niejasności czyli rzut okiem ze strony praktycznej:


Pierwsze zdjęcie:
na czesciach.jpg
na czesciach.jpg (62.24 KiB) Przejrzano 7235 razy
Wymiary są następujące: szerokość boku trójkąta 20cm, wysokość elektrody aluminiowej 4cm, odległość korony od elektrody aluminiowej to jakieś 4cm. Zaczynamy najpierw od wycięcia patyków na szkielet. Szerokość patyczka 3mm, po sklejeniu szkielet wygląda tak:
przed przylejeniem al.jpg
przed przylejeniem al.jpg (56.82 KiB) Przejrzano 7235 razy
Kolejnym etapem budowy jest wycięcie pasków aluminiowych. Paski muszą być trochę większych wymiarów tak aby łatwiej można było to skleić na zakładkę i by krawędzie były gładkie. Wysokość o 1 cm dłuższa a szerokość około 2-4cm dłuższa. Folia aluminiowa najlepsza jakaś grubsza do żywności np. Jan niezbędny ta o 40% grubsza, wtedy nie rwie się przy wycinaniu i łatwiej się ją klei. Całość klejona jest kropelką lub podobnym klejem szybkoschnącym. Po sklejeniu montujemy koronę, doklejamy sznurki pomocnicze które powodują że jonolot unosi się w określonej odległości, która jedynie jest ograniczona cienkimi drutami doprowadzającymi wysokie napięcie. Tu jest pewien problem bo im wyżej jonolot się unosi tym musi się gdzieś zwinąć drut doprowadzający napięcie do korony a ten lubi być przyciągany do elektrody ujemnie naładowanej a jak już się zbliży to następuje przebicie i chwilowo jonolot spada. Ostateczny wygląd:
całość.jpg
całość.jpg (58.32 KiB) Przejrzano 7235 razy
No i fotko z lotu :D
lot.jpg
lot.jpg (43.92 KiB) Przejrzano 7235 razy
Na Gadu-Gadu nie udzielam żadnych porad związanych z elektroniką ani chemią.
Do tego służy forum !!
Awatar użytkownika
Frog_Qmak
Posty: 5
Rejestracja: 23 sie 2010, 21:47

Re: [DIY] Jonolot - silnik jonowy

Post autor: Frog_Qmak »

dodam jeszcze kilka ciekawych linków, gdzie można sporo się dowiedzieć o lifterach:
http://jnaudin.free.fr/lifters/main.htm (chyba najlepsza strona o tej tematyce, m.in. gigantyczny lifter, który jako pierwszy uniósł żywe stworzenie- myszkę Orville)
http://www.blazelabs.com/l-c-tri3.asp
http://free.of.pl/z/zlabs/design/ (na podstawie tej strony powstała moja pierwsza konstrukcja)
ODPOWIEDZ