Predikter - rewelacja czy rewolucja ?
Predikter - rewelacja czy rewolucja ?
Jak wiadomo jednym z głównych zagrożeń dla tranzystorów pracujących w DRSSTC poza przegrzaniem jest chwilowe przekroczenie dopuszczalnego napięcia CE wynikające z powstawania szpilek i oscylacji w momencie przełączania. Wynika to z faktu że w klasycznym układzie Steve-a czas propagacji wszystkich elementów jest niestety nie zerowy. Powoduje to że pomimo faktu iż sygnał z transformatora sprzęgającego zmienia swój stan dokładnie w zerze to tranzystory przełączają się z niewielkim - rzędu setek ns opóźnieniem. Prowadzi to do sytuacji w której mostek przełącza się później niż w zerze prądu fakt ten sprawia że w momencie przełączenia następuje odwrotne spolaryzowanie diody znajdującej się w strukturze tranzystora. Czas reakcji tej diody także nie jest zerowy więc przez ten ułamek sekundy przewodzi ona nadal co powoduje krótkie zwarcie generujące oscylacje i szpilki na indukcyjności połączeń pomiędzy strukturą tranzystora a kondensatorami filtrującymi zasilanie. Aby temu zapobiegać stosuje sie różnego rodzaju snubbery (C, RC,RCD). Nie trudno jednak zauważyć że jest to eliminacja skutku a nie przyczyny powstawania tych drgań. W związku z czym należało coś z tym fantem zrobić. Pewnym rozwiązaniem jest zastosowanie generatora PLL zamiast bezpośredniego sprzężenia. Rozwiązanie takie ma jednak swoje wady z których największą jest stosunkowo duży czas reakcji PLL na zmiany rezonansowej wynikłe ze zmian m.in. długości iskry. Innym pomysłem było zastosowanie w obciążeniu transformatora nie samego rezystora a rezystora szeregowo z cewką. Układ taki sprawia że napięcie na cewce i rezystorze wyprzedza prąd w pierwotnym o kilka mikrosekund.
Nadmienię że sterownik ten zbudowałem i przetestowałem. Mogę śmiało stwierdzić ze jest genialny i działa jak trzeba. Polecam każdemu kto ma już jakieś doświadczenie z DRSSTC. Początkujący mogą się jednak zniechęcić gdyż sterownik dość trudno wyregulować. W załączniku oryginalny opis w języku angielskim oraz płytka i schemat - niestety w programie eagle. Załączam też kilka fotek mojego sterownika i tesli. Przebieg bez prediktera: Przebieg z ustawionym predikterem:
Widać wyraźnie że zielony sygnał wyprzedza w fazie niebieski zarejestrowany na samym oporniku i będący w fazie z prądem w pierwotnym. Pierwotnie rozwiązanie to zostało jednak zarzucone przez pomysłodawcę co wynikało z problemów z detekcją zer przebiegu przesuniętego. Wraz ze zmiana amplitudy wynikającą ze wzrostu prądu w pierwotnym sygnał przesuwał się. Jednak Finn Hammer podchwycił pomysł i zaczął sprawę drążyć. Początkowo miał ten sam problem jednak nie zniechęciło go to i znalazł rozwiązanie - bardzo szybki komparator. Zastosował więc AD790 z czasem propagacji 40ns i histerezą 0.5mV. Szybki oznacza drogi ale nie jest to problemem ponieważ założeniem jest ochrona znacznie droższych tranzystorów. Szybko okazało się że rozwiązanie jest genialne w swej prostocie i nie ma żadnych problemów ze stabilnością detekcji zera. Finn poszedł więc dalej i zaprojektował nowy detektor prądu maksymalnego oparty o idealny prostownik na szybkim wzmacniaczu operacyjnym i drugim komparatorze AD790. Jego OCD działa perfekcyjnie - ogranicza prąd na dokładnie takim poziomie jaki wynika z napięcia ustawionego na komparatorze i przekładni transformatora pomiarowego. Wiadomo ze w przypadku układu klasycznego bywa z tym różnie. Kilka us wcześniej to stanowczo za wcześnie w związku z czym w układzie jest możliwość regulacji punktu przełączania nie zależna dla zbocza opadającego i narastającego, w układzie znalazło się też miejsce na regulację czasów martwych jednak należy pamiętać że przy zastosowaniu GDT do sterowania tranzystorów nie można go używać. Teoria teorią ale jak to działa w praktyce ? poniższe dwa filmiki chyba najlepiej to ilustrują:Nadmienię że sterownik ten zbudowałem i przetestowałem. Mogę śmiało stwierdzić ze jest genialny i działa jak trzeba. Polecam każdemu kto ma już jakieś doświadczenie z DRSSTC. Początkujący mogą się jednak zniechęcić gdyż sterownik dość trudno wyregulować. W załączniku oryginalny opis w języku angielskim oraz płytka i schemat - niestety w programie eagle. Załączam też kilka fotek mojego sterownika i tesli. Przebieg bez prediktera: Przebieg z ustawionym predikterem:
- Załączniki
-
- Predikter15V.zip
- (84.78 KiB) Pobrany 1150 razy
Re: Predikter - rewelacja czy rewolucja ?
Cześć,
wstyd się przyznać ale składam swój pierwszy predikter. PCB mam od krokusa. AD790 zamówione na TME, LM1717 mam niestety w SMD... Ale chodzi mi o widok płytki z dołu. Rozumiem że wszędzie mają być kondensatory ceramiczne 100nF odsprzęglające... a czy są tam przewidziane jakieś zworki, czy trzeba od dołu prowadzić jakieś połączenia ?
Na razie wygląda to tak:
wstyd się przyznać ale składam swój pierwszy predikter. PCB mam od krokusa. AD790 zamówione na TME, LM1717 mam niestety w SMD... Ale chodzi mi o widok płytki z dołu. Rozumiem że wszędzie mają być kondensatory ceramiczne 100nF odsprzęglające... a czy są tam przewidziane jakieś zworki, czy trzeba od dołu prowadzić jakieś połączenia ?
Na razie wygląda to tak:
Na Gadu-Gadu nie udzielam żadnych porad związanych z elektroniką ani chemią.
Do tego służy forum !!
Do tego służy forum !!
Re: Predikter - rewelacja czy rewolucja ?
LM7171 bo chyba to miałeś na myśli spokojnie możesz zastąpić LM6171, są DIP8 w TME.
No i nie wszędzie na dolnej warstwie są kondensatory Przy AD790 są rezystory 0805 1k a u Ciebie na fotce widzę tam kondensatory
Co do zworek, nie wiem czy Krokus nie przewidział tam jakiś niespodzianek, akurat nie korzystałem z jego PCB.
No i nie wszędzie na dolnej warstwie są kondensatory Przy AD790 są rezystory 0805 1k a u Ciebie na fotce widzę tam kondensatory
Co do zworek, nie wiem czy Krokus nie przewidział tam jakiś niespodzianek, akurat nie korzystałem z jego PCB.
Re: Predikter - rewelacja czy rewolucja ?
Krokusowe pcb to to samo pcb co moje i nie ma tam żadnych zworek.
Re: Predikter - rewelacja czy rewolucja ?
Siemka
No więc już poprawiłem. Bałem się instalować eagle-a więc nie sprawdziłem od razu Czy 0805 to nie koniecznie, bo to pady uniwersalne
No więc już poprawiłem. Bałem się instalować eagle-a więc nie sprawdziłem od razu Czy 0805 to nie koniecznie, bo to pady uniwersalne
Na Gadu-Gadu nie udzielam żadnych porad związanych z elektroniką ani chemią.
Do tego służy forum !!
Do tego służy forum !!
Re: Predikter - rewelacja czy rewolucja ?
Formalnie te pady są pod 0805 ale można wrzucić na nie coś mniejszego.
Poza lewym górnym kondensatorkiem przy AD, który chyba tymczasowo zniknął wszystko wygląda OK
Poza lewym górnym kondensatorkiem przy AD, który chyba tymczasowo zniknął wszystko wygląda OK
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 9 sty 2018, 21:13
Re: Predikter - rewelacja czy rewolucja ?
Czy jest szansa żeby dodać jakiś plik przedstawiający strojenie prediktera oraz jakich rdzeni i ile zwojów dać na OCD i resztę? Byłbym bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam
Pozdrawiam