Czyli Transformer Step Up Solid Sate Tesla Coil, zamysł na nowy typ SSTC. Na czym by to miało polegać? Mostek H wpuszcza 320V na uzwojenie pierwotne TSU czyli transformatora podnoszącego napięcie. Transformator wykonany na ferrycie, o mocy około 5KW, który bangla pod częstotliwości 40-80KHz bez zmian przebiegów wyjściowych. Transformator został wykonany, uzwojenie pierwotne licą z 3 DN2E, 15 zwojów (trochę za dużo chyba) Wtórne jednym drutem, DN2E 0.7mm (tak jak pierwotne), około 30 zwojów. Pierwsze koty za płoty, transformator z mostkiem dzisiaj zostały uruchomione. Czas martwy, sterowanie na TL494. Zmiana wypełnienia, a więc czasu martwego od 5% do szpil. Kolejna akcja- GDT wykonane na TN32, skrętką z trzech drutów bez ekranowania. Rezystor pierwotny GTD 12Ohm. 18 zwojów, przenosi każdą zmianę wypełnienia, częstotliwość graniczna, od której wpada syf i maleje amplituda: 5KHz, od góry kaś 300KHz, mierzone dla różnych wypełnień co mnie cieszy.
Pomiar jeden. Napięcie wyjściowe 234V, obciążenie żarówka 100W, napięcie wejściowe 124V, moc 110W. 10W w radiator ? Nie czuć tego nawet

Kolejny pomiar, rezystor 550 Ohm, napięcie na wyjściu 550V, zatem i moc 550W. Napięcie na wejściu 300V, moc 570W. Radiator dalej zimny...
Po tych testach przyszedł czas na pierwotne SSTC, i tu trzy opcje:
1. Szeregowo rezystor 550Ohm. Pomysł do bani.
2. Szeregowo kondensator z mikrofalówy. O dziwo zimny był, lecz trochę "łykał"
3. Bezpośrednio TSU i pierwotne. Pomysł super.....
I teraz tak. Tego się nie da odpalić na CW ze względu na dopasowanie impedancyjne obu obwodów.
Jako że zastosowałem sztywny generator, zauważyłem bardzo ważną rzecz.
Jeżeli wtórne jest po za rezonansem impedancja pierwotnego uzwojenia rezonatora maleje wykładniczo. Układy nie są dopasowane a skutek jest taki że tranzystory wybuchają. A zauważyłem to podglądając napięcie na pierwotnym rezonatora. Na początku napięcie bardzo małe, zmierzamy ku rezonansowi wtórnego, spadek napięcia maleje, napięcie w konsekwencji rośnie. Powoli pokazuje się iskra. T-on minimalny, 3 cykle, T-off max. Wbijamy się w rezonans, powstaje duża iskra, napięcie gwałtownie zwiększa się na pierwotnym rezonatora. Pozytywnie. Przyłożyłem więcej napięcia na mostek, wszystko działa jak należy, multimetr pokazuje "170VAC" na wejściu. nieśmiało zbliżam uziemiony pręt, napięcie znowu spada i jeb, po tranzystorach, impedancja nagle zmalała. Wniosek ? Sprzężenie zwrotne. Problem ? Wzbudzenie. Rozwiązanie ? PLL.
Lecim dalej z tematem

:
Moim celem teraz jest zbudowanie sterownika na PLL ze sprzężeniem zwrotnym. Do tego dochodzi przekładnik prądowy na wtórne+ przekładnik prądowy na pierwotne do kontroli prądu. Nie mam nic do modulacji i zabawy interupterami, to na razie nie miejsce na to. Kolejnym celem jest przewiniecie trafa. Jest to kłopotliwe iż to jest te trafo z RTG i nie ma nigdzie noty rdzenia, wiem tyle B1 i 3C90 ( Ale Slu ma szczęście

) Pozostaje szacunkowe liczenie na podstawie własnych pomiarów. Czy 15 zwojów na pierwotnym, po którym lata 320V to nie za mało ? To za dużo, trzeba zejść szacunkowo ja myślę że do dziesięciu zwojów

Wy tam nawijacie flybacki pod 10 zwojów i 24V (tak dla porównania)

Tak się zastanawiacie " po co w ogóle bawić isę w coś takiego? " Bo przy 170Vin widziałem iskrę pasującą pod 320Vin, a mosfetów pod 1200V nie posiadam

W ogóle fajnie by było zrobić SSTC wyglądającą podobnie do "Dr.plexi" z czymś nietypowym

i sięgać wyładowań koło 80cm przy napięciu sieciowym pamiętając że to SSTC która leci na mosfetach

Wtedy można by było z nią robić wszystko... na przykład modulować jak chcemy, wstawić diode i puścić nań połówkę, uzyskać coś jak wieśniackie QCW

Na razie wyciągam wnioski z tego co zauważyłem. Pewnie ktoś z was podeśle mi HVSSTC, tak widziałem ale tam odbywa się grillowanie nad radiatorem, bo tam mosfety przełączają duże napięcia, a za tym duże straty na RDS-ach są. Steve też o tym pisze, sam włożył w to masę tranzystorów w obudowach typu ISOTOP ;P a ja sobie pcham napięcie w pierwotne TSU.
Piszę niedbale gdyż nie wiem czy tego nie porzucę, aczkolwiek i tak wrócę do tego tematu najwyżej w lato. Mam też inne rzeczy na głowie

Jestem ciekawy co ktoś z was powie na ten temat, może jakaś rada ? Myślałem nad dławikiem między mostkiem a pierwotnym TSU, może to dobry pomysł. Zawsze łyknie nam skok prądu a w ten czas Over Current Detector zadziała...