Polskie forum dyskusyjne poświęcone dziedzinie wysokich napięć, głównie transformatorom Tesli (SSTC, DRSSTC, VTTC, SGTC) oraz generatorom wysokiego napięcia.
Zacznijmy od początku. Co to jest sprzężenie transformatorowe ? Sprzężenie transformatorowe jest to sprzężenie realizowane poprzez przekładnik prądowy (CT)- najczęściej 70zwoi na rdzeniu o wysokiej przenikalności (3e25) a zwojem pierwotnym jest drut idący do uziemienia z uzwojenia wtórnego SSTC. Ja zastosowałem transformator 1:100.
Uzwojenie wtórne : 110mm średnica rury 220mm wysokość 0,18mm DNE jakim nawinąłem uzwojenie wtórne co daje f rezonansową ok. 300khz.
Schemat wygląda tak:
U1 to 74hc14, U2 i U3 to drivery TC4422. Trzeba pamiętać by każde nieużywane wejście bufora 74hc14 podłączyć do masy aby zapobiec zakłóceniom związanym z polem magnetycznym. Tranzystory jakie można zastosować to IRFP460, wraz z diodami schottkiego i szybkimi diodami zamykającymi szpile z uzwojenia pierwotnego. Uzwojenie pierwotne SSTC to 8 zwoi zwykłym miedzianym przewodem, dla większych uzwojeń wtórnych zalecam zaczynać od 12 zwoi dla półmostka. Kondensator filtrujący to 470uF/400V z wylutu.
Uzwojenie wtórne na filmie 9 zwoi, przy 7 zwojach wyładowanie osiągało do 10cm. Na filmie przy 9 zwojach jest mniejsze wyładowanie. Całość działa poprawnie, poniżej 150V prąd płynący z uzwojenia wtórnego do uziomu jest na tyle mały że całość nie startuje, powyżej 150V czyli przy 320V nie ma problemów.
Na Gadu-Gadu nie udzielam żadnych porad związanych z elektroniką ani chemią. Do tego służy forum !!