
[WIP] SSTC by grzegorzewski
Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski
Można dać diody od spodu PCB ("na płask")i zostawić w niej otwór pozwalający na dokręcenie śruby mocującej. Miałbyś diody na radiatorzr i fajną płytkę. 

Mój kanał na YouTube: https://www.youtube.com/channel/UC3wA6z ... zziwfl_q5w
-
- Posty: 213
- Rejestracja: 15 lip 2014, 01:39
Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski
Za dużo kombinować jak dla mnie xD a tak serio to ten mostek jest tymczasowy. Czekam aż kumpel uruchomi frezarke cnc i zrobię rediator "dedykowany" z radiatora od falownika 5kW gdzie pełny mostek mieści się na jednym radiatorze. Te od procka to raczej słabe są 

Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski
są dobre ale do około 60W bez wiatraka (Rth case/sink = 0.54) i z wiatrakiem do około 110W (Rth case/sink = 0.16) , to taki przykład dla klasycznego starego radiatora 60x60x60 (przód 5mm)
Przy obu przykładach radiator osiągnie 70*C to absolutne max bo struktura mosfeta będzie miała rzecz jasna więcej
Dla przykładu ja rozwiązałem PCB w taki sposób jak Slu opisywał , wygląda jak poniżej
Przy obu przykładach radiator osiągnie 70*C to absolutne max bo struktura mosfeta będzie miała rzecz jasna więcej
Dla przykładu ja rozwiązałem PCB w taki sposób jak Slu opisywał , wygląda jak poniżej
-
- Posty: 213
- Rejestracja: 15 lip 2014, 01:39
Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski
A ja stwierdziłem w końcu, że zrobię tak:
więc będą 3 radiatory, ale to nawet lepiej z uwagi na części, które posiadam. Poza tym będzie separacja na tranzole, które grzeją się najbardziej i diody, które takimi grzejnikami nie są.
więc będą 3 radiatory, ale to nawet lepiej z uwagi na części, które posiadam. Poza tym będzie separacja na tranzole, które grzeją się najbardziej i diody, które takimi grzejnikami nie są.
Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski
Grzesiu a czemu nie użyłeś 2giego Source'a z każdego tranzystora ?
konstruktywna myśl skoro nie ma żadnej płytki nad nią to może warto było by dać tam jeszcze rezystory bramkowe
konstruktywna myśl skoro nie ma żadnej płytki nad nią to może warto było by dać tam jeszcze rezystory bramkowe
-
- Posty: 213
- Rejestracja: 15 lip 2014, 01:39
Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski
Nie użyłem bo w tym zasranym Eaglu nie chciało mi się edytować obudowy, która nie ma zdefiniowanego połączenia S-S. Przed wytrawieniem płytki to zmienię, chciałem coś wrzucić po prostu. Rg chcę dać na śrubie do bramki, żeby łatwiej wymieniać (przy dobieraniu optymalnych wartości rezystancji). Potem przylutuję do konektora i w koszulkę dam 
Myślę jeszcze czy nie zrobić kanapki z kondensatorami na górze. Co wy na to? Bardziej kompaktowa płytka by była...

Myślę jeszcze czy nie zrobić kanapki z kondensatorami na górze. Co wy na to? Bardziej kompaktowa płytka by była...
Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski
Ja tam często robię moduły stalowane jeden na 2gim połączone tulejami gwintowanymi i takie coś bym polecał 
W załączniku masz mosfeta sot227 z mojej biblioteczki

W załączniku masz mosfeta sot227 z mojej biblioteczki
- Załączniki
-
- MOS SOT227.rar
- (1.48 KiB) Pobrany 441 razy
-
- Posty: 213
- Rejestracja: 15 lip 2014, 01:39
Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski
Właśnie mam takie tuleje mosiężne gwintowane pod M4
tylko myślę czy ich w koszulkę chociaż nie wsadzić, bo nie chciałbym niechcący tego zewrzeć, a co dopiero dotknąć
masz jakieś sprawdzone patenty?


-
- Posty: 213
- Rejestracja: 15 lip 2014, 01:39
Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski
Mosfety szybkie na chyba 30A (na pewno nie mniej). Schottky 40A 60V i diody szybkie 15A 35ns. Snubbery 1uF/1000V i TVS-y 1.5KE440A. Zenery 22V 3W na bramach. cdn...
Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski
Hmm a czemu niby miałbyś je dotykać ? Po prostu uważaj co będziesz robił i w jaki sposób
. powiem Ci szczerze że nigdy nie myślałem aby izolować tulejki od siebie gdy lecą względem siebie równolegle wiec Grzesiu sądzę ze to nad troskliwość. Nie wiem dokładnie ile prądu będziesz chciał przez mostek przepuszczać ale ja w swoich konstrukcjach często wlutowuje miedziane płaskowniki (miedz 0.1mm pięknie się tnie jak papier nożyczkami). Nie jestem dokońca przekonany czy te podkładki na wierzchu to dobry pomysł są blisko elementów co sądzisz ?
BTW a tak ogólnie to dobra robota czekam na pomiary i uruchamienia.
Pozdrawiam

BTW a tak ogólnie to dobra robota czekam na pomiary i uruchamienia.
Pozdrawiam
-
- Posty: 213
- Rejestracja: 15 lip 2014, 01:39
Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski
Ja chciałem plecionkę zatopić na płytce, ale chyba zastosuję blachę tak jak mówisz. Prądy w obwodzie mają wycisnąć wszystkie soki z jednej fazy czyli 20A przewiduję - blaszki się przydadzą.
Podkładki są ok. Te duże są pod śrubę i nie latają na boki, nie ma możliwości zwarcia. Pod te małe idą przewody do sterowania bramkami i oczywiście pomiędzy S górnego i D dolnego tranzystora idzie wyjście z każdego półmostka. Zastanawiam się co z kondensatorem do wycięcia składowej stałej...
Podkładki są ok. Te duże są pod śrubę i nie latają na boki, nie ma możliwości zwarcia. Pod te małe idą przewody do sterowania bramkami i oczywiście pomiędzy S górnego i D dolnego tranzystora idzie wyjście z każdego półmostka. Zastanawiam się co z kondensatorem do wycięcia składowej stałej...
Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski
Mam na 400V 10000uF beczki. Wpadaj na dniachgrzegorzewskipl pisze:Ja chciałem plecionkę zatopić na płytce, ale chyba zastosuję blachę tak jak mówisz. Prądy w obwodzie mają wycisnąć wszystkie soki z jednej fazy czyli 20A przewiduję - blaszki się przydadzą.
Podkładki są ok. Te duże są pod śrubę i nie latają na boki, nie ma możliwości zwarcia. Pod te małe idą przewody do sterowania bramkami i oczywiście pomiędzy S górnego i D dolnego tranzystora idzie wyjście z każdego półmostka. Zastanawiam się co z kondensatorem do wycięcia składowej stałej...

-
- Posty: 213
- Rejestracja: 15 lip 2014, 01:39
Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski
Te beczki do filtracji chyba..? Mi chodziło o kondensator na wyjściu z mostka:
Mam kondensatory spełniające wymagania, ale nie wiem gdzie takiego dać (spore są). Nie chcę żeby cokolwiek wisiało na przewodach. I pytanie czy ten kondensator do wycinania składowej stałej jest bardzo potrzebny? Bo ogólnie składowa stała bierze się z napięć przewodzenia złącz prawda? Więc na "zwarciu" (bez kondensatora) będzie grzała tranzystory. Może ktoś napisać coś niecoś o tym?
Do filtrowania mam na drugiej części tej kanapki szeregowo/równolegle 1000uF. W modulację audio się nie bawię, więc takich klocków tam nie włożę
ale robią wrażenie. Największe jakiem mam są na 8700uF i zawsze jak przy nich coś robię to mam schizę, że zapomniałem ich rozładować 
Mam kondensatory spełniające wymagania, ale nie wiem gdzie takiego dać (spore są). Nie chcę żeby cokolwiek wisiało na przewodach. I pytanie czy ten kondensator do wycinania składowej stałej jest bardzo potrzebny? Bo ogólnie składowa stała bierze się z napięć przewodzenia złącz prawda? Więc na "zwarciu" (bez kondensatora) będzie grzała tranzystory. Może ktoś napisać coś niecoś o tym?
Do filtrowania mam na drugiej części tej kanapki szeregowo/równolegle 1000uF. W modulację audio się nie bawię, więc takich klocków tam nie włożę


-
- Posty: 213
- Rejestracja: 15 lip 2014, 01:39
Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski
Ponawiam pytanie
czy kondensator do wycięcia składowej stałej to rzecz niezbędna i dlaczego?

Re: [WIP] SSTC by grzegorzewski
Grzesiu to nie do końca tylko składowa DC sprawa jest analogicznie podobna jak dla kondensatora przed GDT. Kondensator ten ma jeszcze za zadanie ograniczyć prąd płynący w obwodzie dla połowy cyklu , dlatego do ogromnych SSTC stosuje się kondensatory powyżej 1,36uF między innymi takich jak zrobił Steve z 4hv. Po za tym w bardzo dużych konstrukcjach ten kondensator powinien być o wytrzymałości napięciowej powyżej 500VAC.
Czy jest koniecznością ja odpowiedział bym że tak bo prąd w SSTC jest dość niestabilny , przy starcie SSTC masz sytuacje w stylu skrajnie niskiej impedancji bo obwód wtórny jeszcze nie zaczął oscylować. To powoduje jeszcze bardziej skrajny problem w momencie gdy startuje a wcale nie musi przejść w oscylacje cykl trwa dłużej niż pierwsza odpowiedz od rezonatora. Teraz każda ns to wzrost prądu a jeśli rezonator dalej nie odpowie to znaczy że taki stan zostanie aż do momentu w którym interruptor poda stan niski. Raczej klucze nie doczekają sie tego i będzie BANG !
Pozdrawiam
Czy jest koniecznością ja odpowiedział bym że tak bo prąd w SSTC jest dość niestabilny , przy starcie SSTC masz sytuacje w stylu skrajnie niskiej impedancji bo obwód wtórny jeszcze nie zaczął oscylować. To powoduje jeszcze bardziej skrajny problem w momencie gdy startuje a wcale nie musi przejść w oscylacje cykl trwa dłużej niż pierwsza odpowiedz od rezonatora. Teraz każda ns to wzrost prądu a jeśli rezonator dalej nie odpowie to znaczy że taki stan zostanie aż do momentu w którym interruptor poda stan niski. Raczej klucze nie doczekają sie tego i będzie BANG !
Pozdrawiam