Prymitywna SSTC - kilka pytań.

Półprzewodnikowa cewka Tesli (ang. Solid State Tesla Coil). W odróżnieniu od klasycznego transformatora Tesli iskrownik został zastąpiony obwodem elektronicznym dzięki czemu do pracy nie wymaga wysokiego napięcia.
Awatar użytkownika
Mania-C
Moderator
Posty: 820
Rejestracja: 2 paź 2010, 12:47

Re: Prymitywna SSTC - kilka pytań.

Post autor: Mania-C »

potrzebujesz coś w stylu mur860 szybka i mała pojemność złączy ...
prąd minimum 8A bo pisałeś ze po podłączeniu transili pojawia się nagle pobór 4A

Zastanawiam się również czy to przypadkiem przez pojemność transila tak prąd nie skacze do tej wartości :|

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Yuri
Administrator
Posty: 762
Rejestracja: 22 mar 2013, 20:12

Re: Prymitywna SSTC - kilka pytań.

Post autor: Yuri »

Tego się spodziewałem, mam co prawda MUR880 w driverze do cewki zapłonowej, o którym kiedyś wspominałem, ale wiłabym uniknąć kanibalizowania komponentów. Poszukam dalej, a jak nie znajdę, to przeszczepię tego MUR-a.
Awatar użytkownika
lodzik1990
Posty: 316
Rejestracja: 30 sty 2012, 16:33
Lokalizacja: GG 28328507 T:796782195

Re: Prymitywna SSTC - kilka pytań.

Post autor: lodzik1990 »

Yuri342 pisze:Poszukam jakiejś diody, chyba nie mam żadnej na składzie, to poszuka się w jakimś starym telewizorze, bądź podobnych miejscach.
lodzik1990 pisze:Transile wkręć w kostki porcelanowe i problem z głowy:)

Dobry pomysł, ale chłodzić to ja bym je musiał chyba ciekłym azotem. ;)

EDIT://

Znalazłem kilka szybkich diod, ale wszystkie mają albo małe napięcia, albo prądy. Któraś się nada?
FR1003G - podwójna shottky, 200V, 150ns, 10A.
Ba159 - 1000V, 1A, 500ns.
FR107 - 1000V, 1A, 500ns.

Jest jeszcze jakaś podwójna shottky oznaczona LT 326D SBL304OPT, ale wciąż badam jakie ma parametry.


Pozdrawiam
Wg mnie to te wszystkie diody, które wymieniłeś powyżej są wolniejsze od tych wbudowanych w strukturze mosfeta. mimo tego,że niektórzy określają je mianem pasożytnicze :) :lol:
Wykonam uzwojenia wtórne na dowolny wymiar od 0.125mm.
lodzik1990@gmail.com / BBM: 2C163574
Awatar użytkownika
Yuri
Administrator
Posty: 762
Rejestracja: 22 mar 2013, 20:12

Re: Prymitywna SSTC - kilka pytań.

Post autor: Yuri »

Bo poza tą shottkiego są. ;)

Myślę, jak wycisnąć więcej z tego maluszka. Znów wrócił problem zanikającej korony, nie mogę wystroić tesli tak, by zniknął. Na razie będę się bawił diodami i chyba spróbuję rozdzielenia uzwojenia pierwotnego i feedbacku by przesuwały się względem siebie, da to trochę większe możliwości strojenia. ;)

Myślę też nad propozycją nawinięcia większego rezonatora, warto się w to bawić, czy szanse na widoczne zwiększenie efektów są nikłe?

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Mania-C
Moderator
Posty: 820
Rejestracja: 2 paź 2010, 12:47

Re: Prymitywna SSTC - kilka pytań.

Post autor: Mania-C »

raczej niewiele zwiększysz , taka ta konstrukcja jest ze nie można na zawile liczyć od tego maluszka ... ;) jak chcesz więcej to zacznij myśleć o SSTC , poczytaj parę artykułów etd
Awatar użytkownika
Yuri
Administrator
Posty: 762
Rejestracja: 22 mar 2013, 20:12

Re: Prymitywna SSTC - kilka pytań.

Post autor: Yuri »

Spodziewałem się tego. ;)

Oczywiście myślę nad "normalną" SSTC, ale chciałbym wyciągnąć z tego co mam ile tylko się da. :D Chociaż może lepiej nie torturować biedaka, bo go spalę nic nie zyskując, a szkoda, bo jako pierwszą działającą teslę warto go zachować.

Czyli pobawię się jutro dla eksperymentu diodami, może też uzwojeniami. Więcej chyba nie ma sensu kombinować.

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Yuri
Administrator
Posty: 762
Rejestracja: 22 mar 2013, 20:12

Re: Prymitywna SSTC - kilka pytań.

Post autor: Yuri »

Wracam po zabawach z diodami. Pomiar napięcia na filtrze: 60V. Wpiąłem MUR880 tak:
Przechwytywanie.PNG
Przechwytywanie.PNG (1.34 KiB) Przejrzano 2784 razy
Efekty: Po zapaleniu korony pobór mocy 2,5A, z odłączonym zabezpieczeniem było tylko 1. Musiałem przestroić rezonator, lecz po tej operacji uzyskałem o wiele większą i gorętszą koronę. Niestety, transile dalej się przegrzewają. Po ponownym odłączeniu zabezpieczenia nie mogłem zetsroić rezonatora, uzyskiwałem tylko iskierkę mniejszą niż normalnie, ale to pewnie chwilowa niemożność trafienia w rezonans. Oby nie uszkodzony tranzystor.

BTW
Można użyć multimetru w celu sprawdzenia, czy wbudowana w tranzystor dioda nie uległa uszkodzeniu?

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Mania-C
Moderator
Posty: 820
Rejestracja: 2 paź 2010, 12:47

Re: Prymitywna SSTC - kilka pytań.

Post autor: Mania-C »

Mimo iż źle jest to podłączone to na 99% nie pasuje tam pojemność transili.
Diode w mosfecie można sprawdzić tylko nie przy włączonym rezonatorze, odlutuj kabelki i mierz ;)
nie powinny się tak nagrzewać jak byś nawinął wtórne na mniejszą częstotliwość gdyż będą mniejsze straty mocy w pojemności transila.

BDW źle to podłączyłeś miały być 2transile w jednym kierunku przewodzenia i na końcu od strony odpływu mosa wpięta dioda MUR w odwrotnym kierunku.

Edit HVman heh ja tam naprawdę czasem nie widzę tych błędów które Ty widzisz ;) staram się a mi nie wychodzi :D
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2013, 18:45 przez Mania-C, łącznie zmieniany 1 raz.
admin

Re: Prymitywna SSTC - kilka pytań.

Post autor: admin »

@Mania-C: Szybko poprawiaj bo wywalę do kosza :P

EDIT:
No, ubiegłeś mnie :D
Awatar użytkownika
Yuri
Administrator
Posty: 762
Rejestracja: 22 mar 2013, 20:12

Re: Prymitywna SSTC - kilka pytań.

Post autor: Yuri »

Myślałem, że w tym miejscu też będzie dobrze i jak zwykle w takich przypadkach wyszło źle. :D

Może też spróbować po prostu wpiąć tam MUR880 zaporowo, tak, jak w klasycznych zabezpieczeniach tranzystorów? Chociaż nie wiem po co, dioda IRFP460 przecież też jest tak wpięta, choć wiele wolniejsza, nie szkodzi wiec spróbować. O ile mi się uda odpalić od nowa teslę. ;)

Zastanawia mnie w jaki sposób transile powiększały koronę przynajmniej dwukrotnie, tyle było widać w świetle dziennym, w nocy efekty pewnie były by o wiele ciekawsze. ;)

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Mania-C
Moderator
Posty: 820
Rejestracja: 2 paź 2010, 12:47

Re: Prymitywna SSTC - kilka pytań.

Post autor: Mania-C »

tzw "overdamping tune" poczytaj sobie częsty błąd w strojeniu rezonatorów klasy e ale tu tez się da to "uzyskać" - częsty skutek uboczny tranzystory palone ogniem ;)
Awatar użytkownika
Yuri
Administrator
Posty: 762
Rejestracja: 22 mar 2013, 20:12

Re: Prymitywna SSTC - kilka pytań.

Post autor: Yuri »

Witam ponownie.

Udało mi się osiągnąć chyba maksimum możliwości tego układu, przy poborze mocy ~130W całkiem dużą koronę i ładnie, choć nie za długie łuki. Tak się zdarzyło, że nastąpiło przebicie pomiędzy rezonatorem a uzwojeniem pierwotnym, co skutkowało ich zniszczeniem. Na szczęście reszta układu jest nieuszkodzona. Planuję więc nawinąć nowy rezonator. I tu mam drobne pytanie, ile uzwojeń mogę bezpiecznie nawinąć? ;) Planowałem coś z przedziału 1500-2000.

Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ