Witam.
Niedawno zacząłem budowę pierwszej SSTC na pełnym mostku, lecz gdy upaliło mi mosfety (przebiło na pierwotne) postanowiłem wykonać pół-mostek. Wszystko szło dobrze dopóki nie sprawdziłem przebiegów. Na wyjściu mosfetów są bardzo duże piki ( 2-krotne napięcie zasilania), a zbocza na bramce są bardzo poszarpane. Na początku myślałem że zasilanie driverów jest za słabe, ale na pełnym mostku sterowane były 2 GDT i nie było takich problemów. Posprawdzałem elementy i wszystkie są sprawne. Nie mam pojęcia co może być nie tak.
Na schemacie są inne elementy niż w rzeczywistości (nie było ich w eaglu).
Tranzystory - IRFP460,
Diody Schottkiego - SBL3040, ze starego zasilacza komputerowego (nie miałem innych),
Szybkie Diody - MUR860,
Zenerki 15V 1,3W,
11 zwojów na GDT,
Wtórne - wys. 33cm, śr. 11cm, drut 0,15mm,
Pierwotne - 16 zwojów linką 2,5mm2
Sprzężenie antenką,
Sterownik i interrupter standardowe jak w każdym innym SSTC.
Przebiegi i schemat:
Bardzo prosiłbym o pomoc.