Łuk zapala sie z odległosci ok 5mm wiec napiecie wynosi ok 5 kV moc to ok 200W

A jakbym zmnieszył pojemnosc kondensatora i zwiększył napiecie przebicia?

kondensator wykonany jest z 30 kondensatorów 1kV 100nF

Ja myślę że twój ZVS jest po prostu za słaby. Można zdobić na tym SGTC ale raczej miniaturowe. Proponuję się zaopatrzyć w trafo do neonów albo inne źródło HV 50Hz/~10kV 200W do 1kW

a mnoznik napiecia do 30 kV był by dobrym rozwiązaniem?
w najblizszym czasie bede zwijał kondnsator rolkowy na ok 36 kV i pojemnosci ok 7nF

Tyle, że trzeba dać odpowiedni zapas dielektryka, żeby nie przebiło, jak robił kolega szkielet to do trafo 10kV miał kondensator na 30kV.

Nie powielacz nic ci nie da. zwiększy napięcie ale maksymalny prąd jaki można pobrać się podzieli przez tyle ile razy pomnożysz napięcie.

Kondensator rezonansowy jest tutaj najsłabszym ogniwem.
Jakby mieć jakiś dobry izolator, który byłby odporny na wn to zbudowanie klasyka na pewno okazałoby się o wiele prostsze. Hmm zastanawia mnie to czy da się w ogóle kupić jakieś arkusze z sylikonu. A co do kondensatora rolkowego to on różni się od kanapkowego tym, że prąd ma do pokonania dłuższą drogę i dlatego może być mniej awaryjny niż kanapkowy.

Zakładając, że rzeczywiście masz tam 5KV i 200W to kondensator masz prawie 5 razy za duży. Powinieneś mieć pewno ok 25nF ale dla napięcia 15KV.

dzieki za pomoc

Żeby nie zakładać nowego tematu zapytam się tu:
Co jest bardziej wydajniejsze SGTC czy DCSGTC (chodzi mi oczywiście o efekty), przy zasilaniu z transformatora 12kV 5kW?

Pewnie SGTC daję lepsze wyładowania.
Trzaska jak zauważyłem to u ciebie wszystkie projekty kończą się tylko na planach a nie na ich całkowitym realizowaniu......

DCSGTC wypada znacznie lepiej od zwykłego SGTC. Powód prosty - brak nakładania 50Hz z sieci na rezonansową. najlepiej by było to DC jeszcze wyfiltrować ale przy tych napięciach to problem.

no nie do końca rzecz w tym że mam zaczęte 1500 rzeczy i nic nieukończone np: generator marxa (mam kondensatory i rezystory) DCSGTC (mam 25m rurki o fi 5mm, 2kg drutu 0.35mm iskiernik i jakieś PCV) jakieś przetwornice, generatory funkcji, mini rtg itp...
Ale kiedyś zrobiłem zdjęcie iskiernika oto on:

dołożyłbym jeszcze 4 śruby żeby większą częstotliwość uzyskać, a co do rzeczy to lepiej skończ a potem coś innego bo później widać że nic nie można skończyć hehe

Ja to tylko czekam na wakacje to się zacznie. Od szkoły dostałem bardzo dużo sprzętu, część jest jeszcze lampowa ale zawsze coś, myślę że to jakoś wykorzystam właśnie w tym kierunku.

Nawet wiem od czego jest ten silnik. od małej szlifierki stołowej ?

Zgadza się i w dodatku znaleziony na złomie.

trzaska a czym zamierzasz regulować obroty w tym silniku? bo jak dobrze pamiętam to nie było tam komutatora itd.
zostaje ci tylko zrobić jakiś falownik.

Regulator obrotów silnika jest dość prosty i schematów jest pełno w google ale ja mam takie z odkurzaczy.

a ja jestem ciekaw czy ktoś kiedyś zastosował do obrotowego iskiernika silnik impulsowe np. bediniego ?