Jako że to mój pierwszy post, to wypadałoby się krótko przedstawić

Planuję zbudować SGTC z iskiernikiem obrotowym. Na obecną chwilę posiadam serce całego układu - znany wszystkim transformator FART 10 kV 50 mA - oraz dość sporo wstępnych planów, które chciałbym z Wami omówić, więc dla większego porządku rozbiję je na kilka punktów:
a. Schemat
Cewkę chciałbym zbudować na podstawie znanego Wam zapewne schematu ze strony http://www.teslacoildesign.com/construc ... #schematic. Spodobał mi się on ze względu na swoją prostotę i jednocześnie uwzględnienie filtrów oraz zabezpieczeń. Niby można te elementy pominąć, ale z zabezpieczeniem to zawsze spokojniejsza zabawa

b. Kondensator pierwotny
Program TeslaMap wyliczył pojemność kondensatora w obwodzie pierwotnym (z uwzględnieniem iskiernika obrotowego) równą 41,5 nF. Z początku myślałem nad zbudowaniem warstwowego, ale ze względu na większą niezawodność (i mniej roboty

c. Uzwojenie wtórne
W planach mam nawinięcie około 1250 zwojów drutem 0,4 mm na rurze PVC 110 mm, bo na tyle pozwoli mi ilość drutu na który poluję (440 m). Poniżej podaję parametry wyliczone przez program TeslaMap (wybaczcie że bez podpisanych kolumn, ale zapewne domyślicie się co jest co): d. Filtry
Przed transformatorem planuje zastosować taki filtr przeciwzakłóceniowy:
http://www.tme.eu/pl/details/fye10t1/fi ... qlt-power/
wraz z takim kondensatorem PFC wpiętym równolegle:
http://www.tme.eu/pl/details/mkspi35-30 ... 5uv630i-a/
Do ochrony NST planuję zbudować "filtr Terry'ego", jednak nie wiem do końca jakie parametry powinien on posiadać. Częstotliwość rezonansowa wg TeslaMap (na podstawie uzwojenia wtórnego) to okolice 170 kHz, więc rozumiem to tak, że powinienem go zaprojektować na nieco większą wartość. Planuję użyć dwóch rezystorów 1000 om 100W, a jako iskiernik bezpieczeństwa miedziane walce z zaokrąglonymi końcami. Mam jedynie mały mętlik jeśli chodzi o warystory i kondensatory, ale o tym później.
e. Iskiernik obrotowy
No tutaj zbyt dużej filozofii chyba nie ma - będzie to elektroda-śmigiełko napędzana silnikiem synchronicznym 3000 rpm, co da 100 załączeń na sekundę. Oczywiście wał silnika jakoś solidnie odizoluję od elektrody. Z początku myślałem nad silnikiem DC celem regulacji prędkości obrotowej, ale gdzieś w internecie spotkałem się z informacją, że nie jest to wskazane przy użyciu NST.
f. Uzwojenie pierwotne
Na razie nie rozmyślałem jakoś więcej nad tym elementem, ale prawdopodobnie będzie to spirala z miedzianej rurki z regulowanym odczepem, czyli klasycznie. Mam dylemat czy zrobić płaskie czy stożkowe - w drugim przypadku troszkę więcej pracy, ale jeśli różnica w efektywności jest zauważalna, to nawet się nie zastanawiam

g. Toroid
Nad tym również się jeszcze nie pochyliłem, ale zapewne będzie to aluminiowy kanał wentylacyjny.
OK, przedstawiłem Wam mniej-więcej swoją wizję, więc nadszedł czas na garść pytań:
1. Czy dobrze zaprojektowałem MMC i wybrałem odpowiednie kondensatory?
2. Czy do kondensatorów w MMC wpiąć równolegle rezystory 10 Mom czy może dać mniejsze?
3. Czy dobrze kombinuję z uzwojeniem wtórnym (grubość drutu, liczba zwojów, itp)?
4. Jakich użyć warystorów i kondensatorów w "filtrze Terry'ego"? Rozumiem, że muszę po prostu dać ich tyle w szereg, aby wytrzymały 5000 V pomiędzy jednym wyjściem z trafa i masą, zgadza się?
5. Na jaką częstotliwość najlepiej zaprojektować ten filtr?
6. Czy wybrany filtr przeciwzakłóceniowy i kondensator PFC będą ok?
7. Czy silnik synchroniczny w iskierniku rzeczywiście jest koniecznością, czy może jednak użyć jakiegoś DC by mieć kontrolę obrotów?
8. Nie posiadam w domu uziemienia. Do zabaw z Teslą planuję wbić metalowy pręt w ziemię jako uziom i do niego podłączyć... no właśnie, wszystko? Czy coś rozdzielić? Wydaje mi się, że filtr na wejściu trafa wypadałoby uziemić gdzieś indziej niż trafo, filtr do trafa i wtórne, ale nie jestem pewien.
No, na razie to by było na tyle.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie!