Oba schematy są poprawne. A co do kondensatora to najlepiej zrób kanapke, jest dużo roboty, ale nie ma problemów z przesuwaniem się folii i ma lepsze parametry od rolkowych. Najprostszym sposobem na połączenie okładek jest zrobienie ich troche dłuższych, tak aby wystawały tak ze 2 cm poza kondensator. Parzyste okładki po jednej stronie, nieparzyste po drugiej (mam nadzieje, że wiesz o co chodzi

), potem dociskasz je do siebie jakąś blachą albo kątownikiem. Pomiędzy okładkami powinien być olej, zmniejsza to uloty. Brak przeskoku na iskierniku jest spowodowany zapewne przez zbyt dużą przerwę, lub przez uszkodzony kondensator. Możliwe, że to przez te bardzo długie przewody, ciągną sie po ziemi więc może coś przebijać. Skróć je jak najbardziej.
Pozdrawiam
