Ten transformator T1 o przekładni 1:1 to jest chyba trochę bez sensu i prawdę mówiąc nie wiadomo co wnosi. Ja bym spróbował wykonać ten układ bez tego transformatora, ew. jedynie z dzielnikiem napięcia wstępnie polaryzującym bramkę napięciem ok. 3V.
Pierwsza wersja SSTC kl. E którą wykonałem wykorzystywała IRF630 sterowany bezpośrednio driverem TC4427, w którym jednocześnie pracowały oba stopnie, ale z osobnymi rezystorami bramkowymi 6,8Ω. Oscylogram z wyjścia generatora HEF4046 (górny przebieg) i bramki mosfeta przedstawiam poniżej:

4MHz, H: 50ns/dz, V: 5V/dz
Układ wykorzystywał pętlę PLL 4046 (o dziwo działał poprawnie przy 4MHz i zasilaniu 12V) aby zapewnić automatyczne strojenie, sprzężenie zwrotne dla PLL było brane z podstawy uzwojenia wtórnego prostym układem ogranicznika napięcia z diodą Zenera.

Niestety rozwiązanie z PLL nie sprawdziło się po rozbudowie układu o kolejny stopień aby uzyskać większą moc - chociażby dlatego, że układy dopasowujące LC mają zbyt wąskie pasmo przenoszenia.