Mam taki sam traforek z oryginalnym autotrafem i kablami WN.
Nawet w trochę lepszym stanie wizualnym

Producent to Warszawski FARUM. Modelu Roentgen-a z tym trafem już nie pamiętam (UPDATE: Model to X-18) ale była to bardzo udana konstrukcja i lubiana przez radiologów.
To trafo do Cewki Tesli to się raczej nie nadaje. Stos prostowniczy jest zaprojektowany do pracy w krótkich cyklach.
No i napięcie 125kV niby z regulacją autotrafem ale jest z tym dużo problemów technicznych.
Ja ogólnie trochę modyfikowałem obwody sterowania tym trafem żeby dało się robić jakieś ciekawe doświadczenia.
To trafo zasila się dwufazowo z 400V przez ten autotransformator. Zaciski WN 125KV są sterowane przez przekaźniki zanurzone w oleju. Całe to trafo ogólnie pływa w oleju przez co jest bardzo ciężkie i wymaga małego dźwigu żeby je przestawić albo załadować na pakę.
To jest ogólnie taki sprzęt który nie wybacza nawet najmniejszego błędu. Raczej dla osób z dużym doświadczeniem elektroenergetycznym które mają pojęcie o pracy na podstacjach 15/110kV.