Z tego co rozumiem, chcesz wykonać SGTC z kontrolowaną ilością cykli pracy per sekunda?
Jeśli chcesz wykorzystać trafopowielacz, to musi on pracować z wysoką częstotliwością która jest prostowana do DC, to na szczęście nie problem bo trafopowielacz ma już prostownik w środku. Musisz pamiętać jednak, że nie budujesz zwykłej SGTC ale DCTC i adekwatnie dostosować zabezpieczenia w obwodzie HV.
Co do kontroli ilości cykli pracy, w DCTC częstotliwość zapłonu iskiernika zależy od tego jak szybko ładujesz kondensator, a więc od:
-Pojemności kondensatora rezonansowego
-Dodatkowych rezystancji w obwodzie ładującym
-Napięcia zapłonu iskiernika
-Prądu ładowania kondensatora
Wszystkie te, oprócz prądu ładowania kondensatora, mamy stałe.
Trafopowielacz to transformator z bardzo wysoką indukcyjnością rozproszenia, więc na dobrą sprawę zachowuje się jak źródło prądowe. I prąd ładujący kondensator możesz regulować w bardzo prosty sposób. Wystarczy że zasilisz trafopowielacz przez pełny mostek, puścisz go na kilohercach i będziesz regulował albo jego wypełnienie, albo częstotliwość pracy. Obie regulacje sprawią że wraz z indukcyjnością rozproszenia trafopowielacz zamieni się w regulowane źródło prądowe i będziesz mógł kontrolować jak szybko naładujesz kondensator rezonansowy, tudzież z jaką częstotliwością będzie następował zapłon iskiernika.
Ew. możesz się szarpnąć i zaimplementować peak current controll, ale moim zdaniem nie ma sensu.
Dlaczego pełny mostek? Bo jest prosty i niezawodny (zwłaszcza jeżeli zasilasz go z obniżonego napięcia, ale nie jest to wymagane), podczas gdy półmostek byłby
bardzo niezadowolony z obecności prostownika jednopołówkowego na wyjściu.

Zaś nie-rezonansowy push-pull z odczepem będzie miał kosmiczne problemy z przepięciami generowanymi ma uzwojeniu pierwotnym trafa HV.
Jeszcze inna opcja, to po prostu użyć ZVS i zasilać go regulowanym napięciem/zasilaczem z ograniczeniem prądowym (druga opcja preferowana). Ale ze względu na większe wahania napięcia wyjściowego możliwe że będziesz musiał solidnie zaniżyć napięcie przebicia iskiernika.
A jak regulować? Ustawić trymerem do uzyskania pożądanego efektu. Nie ma sensu bawić się w zamknięta pętlę kontrolną.
Jeszcze inny wariant - jeżeli DCTC zbudujesz w oparciu o rezystywne ładowanie kondensatora, zasilacz możesz pozostawić nieregulowany, a po prostu dobrać wartość rezystora ładującego.