Tak robi się to po to aby zmniejszyć impedancje uzwojenia wtórnego na GDT dlatego uzyskujemy szybsze czasy narastania i opadania sygnału
Dodatkowo mamy mniejszy wpływ efektów które psują nasze parametry sygnału wyjściowego (indukcyjność rozproszenia etd)
Stosunek 2:1 i 36V zasilania da +/-18V na wyjściu GDT
Zwykle blokuje stałą składową DC, ale i jest tez elementem sprzęgającym po części dopasowującym impedancję obwodu transformatora sterującego (GDT)
może w przypadku SSTC i DRSSTC nie jest to widoczne ale dla klasy E pracującej w paru Mhz ma on niebotyczne znaczenie.
Z uwagi na skończoną odpowiedz impulsową kondensatorów może ograniczać prąd płynący do GDT ! to ważne !
Nie trzeba używać dodatkowej pary driverów do mostków pośrednich średniej mocy w końcu nie na co dzień buduje się mostki pośrednie jak Dzej

ja stosuje sławetne irf520 których pojemność bramy waha się w granicach 500pF to bardzo mało a moc wyjściowa mostka jest Bardzo duża i spokojnie ciąga mostki takie jak CM200 cały patent polega na tym jeszcze żeby mieć w pamięci że takie mostki pracujące w trybie CW również potrzebują chłodzenia przy większym obciążeniu.
W mostku pośrednim ? ja bym dał i w głównym też
Sorry slu podkradłem temat
Pozdrawiam