Powróciłem do projektu po dłuższej przerwie.
Udało się uruchomić samą nagrzewnicę na zewnętrznym generatorze funkcyjnym, pracuje zadziwiająco dobrze, niezależnie od umieszczonego wsadu, częstotliwość rezonansowa wynosi około 52kHz.
Moc nagrzewnicy jest większa niż zakładana i wynosiło minimum 21A przy 200V zasilania na autotransformatorze, na więcej bezpiecznik nie pozwalał.
Jedyną niepokojącą cechą jest niezwykle wysokie napięcie na kondensatorze rezonansowym, bez obciążenia wynosiło prawie 900V przy zasilaniu 200V, natomiast pod obciążeniem jest trochę niższe i wynosi ok 650V.
W moim odczuciu otrzymane napięcia są zdecydowanie za wysokie, zważywszy na fakt istnienia transformatora ferrytowego o przełożeniu 15:1.
Przewidziany sterownik posiada konstrukcję modułową złożoną z:
-Układu pętli fazowej ( są problemy z pracą)
-Mnożnika częstotliwości x2 (układ z bramką XOR jak i układ na 74HCT123 i bramce OR, spełniają założenia)
-Układu odpowiedzialnego na synchroniczne opuszczanie cykli ( Sterowanie PDM) jako regulacja mocy ( jeszcze nie przetestowany)
-Układy wykrywające nadmierne napięcie na mostku i kondensatorze rezonansowym, oraz nadmierny prąd w obwodzie rezonansowym i mostku, oraz umożliwiający ustawienie mocy. ( nie przetestowany )
Układ PLL, po przekroczeniu ok. 4V na kondensatorze rezonansowym wpada w oscylacje, a sygnał wyjściowy jest chaotyczny.
Układ pll jest to kopia schematu:
http://inductionheatertutorial.com/indu ... ematic.gif Jedyną zmianą jest zastosowanie LM385an zamiast oryginalnego LM3404, oraz zasilanie układu napięciem 5V.