Pozwolę sobie zacytować z Twojego tematu o interruptorach " ...DRSSTC natomiast nazuca ścisłe ograniczenie maksymalnego czasu pracy ..." t(on) ? czas włączenia ?
dalej wałkuje temat by narazie analogowo spróbować to zrobić, przeczytałem wszystkie tematy o Twoich interruptorach z których wynika iż jeśli sygnał czasu włączenia będzie nie zmienny (i dostatecznie krótki) to modulacja powinna działać na drsstc - właśnie w takim trybie jak opisałem (tej pojedynczej częstotliwości)

ja dalej nie rozumiem dlaczego w ostatnim cyklu nie może sie pojawić więcej niż 1khz ?
"1kHz na interrupter ponieważ zauważ że ze wzrostem częstotliwości interruptera rośnie wartość skuteczna prądu która nie może przekroczyć wartości maksymalnej dla twoich IGBT bo będzie głośne BUM"
To mam pytania w związku z tym : jeśli T-on był by na tyle krótki by rozpędzić rezonator tylko w 6 z 8 cykli to można było by wpompować więcej niż 1khz z interruptora ?
Może można było by rozwiązać to tak by nie przekroczyć czasu pomiędzy impulsami (co jest związane ściśle z częstotliwością) ,zastosować filtr dolno przepustowy który ograniczył by częstotliwość do 5khz jak w tym xenosonic ??
Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi