Polskie forum dyskusyjne poświęcone dziedzinie wysokich napięć, głównie transformatorom Tesli (SSTC, DRSSTC, VTTC, SGTC) oraz generatorom wysokiego napięcia.
Witam. Po sukcesach z małymi i średnimi DRSSTC kwestią czasu była budowa czegoś naprawdę dużego. Załatwienie stosunkowo tanio pary CM300DY24 przypieczętowało ostatecznie decyzję o budowie wielkiej tesli zdolnej tworzyć 3 i więcej m wyładowania. No tak ... ale co z MMC ? Oczywiście pojawił się nie lada problem. Pierwotnym założeniem było MMC takie samo jak Stevea Warda w DRSSTC2 czyli 75szt CDE połączonych w konfigurację 8kV/562n. Szybko jednak okazało się że to za mało - Steve w końcu przebił swoje MMC. Ilość kondensatorów urosła więc do 90szt a pojemność zmalała do 540n/10kV Doszedłem jednak do wniosku że to dalej za mało i ostatecznie zdecydowałem się na okrągłe 100szt CDE połączone w konfigurację 600n/10kV. Uzwojenie pierwotne także było wyzwaniem. Wahałem się pomiędzy płaskim i stożkowym a potem pomiędzy rurką 15 albo 10mm chłodzonym wodą gdzieś po drodze przewinęło się nawet 22mm ostatecznie zdecydowałem się na uzwojenie płaskie nawijane rurką 15mm gdyż różnica w cenie rurki wynosiła zaledwie 20zł i na pewno nie pokryła by kosztów chłodzenia wodnego. Uzwojenie wtórne nie nastręczyło tylu problemów - rura fi 200mm nawijane drutem 0.4mm długie 1metr czyli takie samo jak w DRSSTC2 Steve-a. Toroid także prawie taki sam średnica górnego 1m małego 60cm rura na dużym 200mm na małym 120. Podstawa to już projekt własny który swoją drogą nie do końca mi odpowiada ale nic już na to w chwili obecnej nie poradzę-wymiary są podyktowane gabarytami mostka IGBT i MMC. Driver to standardowo predikter jednak tym razem na jego wyjściu znajduje się mostek pośredni który sam w sobie zasilił by małą teslę - zbudowany z takich samych mosfetów jak moja pierwsza SSTC daje na wyjściu +/-80V które zasila potężne GDT obniżające napięcie czterokrotnie. Pozwala to na uzyskanie bardzo stromych zbocz sygnałów bramkowych mimo stosunkowo dużej pojemności bramek CM300. Rozwiązanie to wydaje się sprawdzać bardzo dobrze. Zasilanie całości to puki co kwestia nie rozwiązana do końca prawdopodobnie nie uda mi się uniknąć budowy przetwornicy PFC 3x400V->750VDC mocy w granicach 15kW ... Obecnie testuję na podwajaczu napięcia jednak prądy chwilowe płynące z gniazdka w takim układzie są nie do zaakceptowania a prostownik 6pulsowy także nie rozwiązuje problemu - za niskie napięcie. Jest jeszcze opcja powielacza zasilanego 3 fazami jednak rozwiązanie takie pociągnie za sobą przepływ przewodem zerowym znacznych prądów co także jest nie do zaakceptowania. Dołączam fotki i filmy z dotychczasowych testów. Cewka wymaga jeszcze dostrojenia ale efekty już są całkiem widowiskowe.
Tesla już jakiś czas temu odpaliła, Dołączam kilka nowych fotek i filmiki. W trakcie budowy jest boostconverter jednak minie jeszcze trochę czasu zanim ruszy.
wyglądają jak Vishay Bayschlag - a co do nich całkiem pożądna seria (niskie szumy , tolerancja do 1%) mam na nich zbudowany rezystor 144MOhmy do pomiaru wysokich napięć ... MMc jak mniewam 10kV DC a testowałeś może albo słyszałeś coś o testach kondensatorów mundorf cap jak się sprawują do naszych potrzeb ?
Nie próbowałem i nie będę próbował - nie chce mi się przestrajać . Rezystory służą wyrównaniu napięcia na poszczególnych kondensatorach i rekomenduje ich zastosowanie bo nie jest to wielki koszt a może uchronić przed awarią.
Rezystory wyrównują napięcie na kondensatorach przy napięciu stałym a tutaj jest prawie sama składowa zmienna. Większy wpływ na rozkład napięcia ma raczej rozrzut, tolerancja procentowa pojemności kondensatorów.